"Czułam się zahukaną, pełną kompleksów dziewczynką" Nieznane fakty z życia Adriany Kalskiej
Czego nie wiecie o ukochanej Roznerskiego?
Adriana Kalska, dziewczyna Mikołaja Roznerskiego, która gra z nim w "M jak miłość", nie ma typowego dla wielu aktorów, parcia na szkło. Być może dlatego gwiazda nie lubi udzielać wywiadów. Dla nas zrobiła wyjątek.
"Wiem, że to paradoks, ale pomimo że zostałam aktorką, mam naturę introwertyczki", mówi Kalska.
Poznaliśmy nieznane fakty z życia Adriany Kalskiej
Adriana Kalska wychowała się w Słupsku, w rodzinie bursztynników. Po dziadku tradycję dziś kontynuują tata i wujek. Adriana w dzieciństwie pomagała rodzicom szlifować serduszka i pamięta, jak babcia Jadwiga przygotowywała na bursztynie nalewki. Babcia miała piękny głos, śpiewała w kościele, a wnuczka często się temu przysłuchiwała. Okazało się, że mała Ada również ma talent wokalny... Najpierw śpiewała w domu, w piwnicy, potem w kościele, w szkolnym chórze, aż trafiła na scenę jako solistka. W klasie maturalnej dostała się do szkoły muzycznej drugiego stopnia, choć nie potrafiła grać na żadnym instrumencie. Nie planowała kariery artystycznej, bo uczyła się w klasie o profilu matematyczno-fizycznym i chciała zdawać do Szkoły Morskiej albo na politechnikę. W ostatniej chwili złożyła dokumenty do Studium Wokalno-Aktorskiego w Gdyni.
„Na egzaminy poszłam jednak bez przekonania, bo kompletnie nie wierzyłam w siebie”, wspomina Adriana.
Dziś Ada uważa, że najlepszą szkołą dla jej głosu było śpiewanie na weselach i wieczorkach tanecznych. Po dwóch latach w szkole wokalnej Kalska uznała, że bliżej jej jednak do aktorstwa niż do śpiewania, i dostała się do PWST w Krakowie.
„Mimo że to nie były moje pierwsze studia, nadal czułam się zahukaną, pełną kompleksów dziewczynką. Nie miałam przekonania, że jestem wyjątkowa”, opowiada.
Jak Adriana Kalska zaczęła robić karierę?
Po studiach aktorskich wróciła do Słupska i... zamieszkała z rodzicami. Powód? Banalny – nie miała pracy. Odpisywała na dziesiątki ogłoszeń, aż odezwał się Marek z Warszawy, który potrzebował wokalistki na zastępstwo na wieczorki taneczne w Ustce. Adriana się spodobała, padła propozycja dalszej współpracy w stolicy. Wtedy zapisała się do agencji aktorskiej, ale dostawała jedynie rólki w reklamach i epizody w serialach. Pierwsza główna rola pojawiła się dopiero cztery lata temu – Kalska zagrała w serialu „Sama słodycz” u boku Piotra Adamczyka. Potem „M jak miłość”. Od trzech lat gra kuratorkę Izę Lewińską, zakochaną w Marcinie Chodakowskim, w którego wciela się Mikołaj Roznerski.
ZOBACZ: Miłość kwitnie! Mikołaj Roznerski zachwyca się urodą Adriany Kalskiej! Zobaczcie, co napisał!
Więcej na temat Adriany przeczytacie w najnowszym numerze "Party"