Nie żyje księżniczka Kasia. Arystokratka o polskich korzeniach zmarła w wieku 45 lat

Zagraniczne media poinformowały, że Kasia Gallanio nie żyje. Z doniesień prasy wynika, że policja znalazła ciało byłej księżniczki Kataru w niedzielę, 29 maja. Funkcjonariusze dostali się do hiszpańskiej posiadłości arystokratki, gdzie trafili na jej zwłoki. Jak na razie nie przeprowadzono sekcji zwłok, ale pojawiły się już spekulacje na temat przyczyny zgonu. Księżniczka przez ostatnie lata miała zmagać się z poważnymi problemami.

Księżniczka Kasia walczyła z uzależnieniem

Tragiczne wiadomości o śmierci Kasi Gallanio przekazały francuski dziennik "Le Parisien" oraz portal SkyNews. Jak poinformowali dziennikarze, policjanci znaleźli ciało byłej księżniczki Kataru w jej posiadłości w Marbelli. Prasa przypomniała, że właśnie tam arystokratka spędzała ostatnie lata, podczas których walczyła z uzależnieniem od alkoholu oraz depresją. Media zaznaczyły, że na ciele zmarłej nie znaleziono oznak przemocy fizycznej.

Zobacz także: Syn Johnny'ego Deppa mocno zdenerwowany przed wyrokiem. Pokazał wulgarny gest

Choć jak na razie to jedynie spekulacje, mówi się, że Kasia Gallanio mogła przedawkować narkotyki. Kobieta zmarła w wieku 45 lat. Warto przypomnieć, że była trzecią żoną księcia Kataru. Arystokratka i Abdelaziz bin Khalifa Al-Thani pobrali się w 2004 roku. Para doczekała się trzech córek. Małżonkowie rozstali się w atmosferze skandalu, który zakończył się batalią sądową. Księżniczka Kasia oskarżyła księcia o napaść seksualną na ich najstarsze dziecko. Abdelaziz bin Khalifa Al-Thani nie przyznał się do winy, a matce odmówiono prawa do opieki nad córkami.

Zobacz także: Sara James wystąpiła amerykańskim Mam Talent! Fani nie mają wątpliwości, że przeszła dalej!

Po przegranym procesie księżniczka Kasia zamieszkała w hiszpańskiej posiadłości. Urodzona w Los Angeles kobieta miała polskie korzenie. Nie są to niestety jedyne przykre wiadomości z ostatnich chwil. Niedawno 18-letni Polak został zamordowany w Wielkiej Brytanii.