Nie będzie filmu o Beacie Kozidrak! O co poszło? Mamy komentarz reżysera
Prace nad biograficznym filmem o Beacie Kozidrak zostały nagle wstrzymane – takie informacje przekazał reżyser i scenarzysta Piotr Domalewski, który miał stanąć za kamerą. Co się stało?
Ostatnie miesiące nie były dla niej łatwe. Po tym, jak 1. września Beata Kozidrak została zatrzymana za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu, niemal całkowicie wycofała się z życia publicznego. Artystka nie rozmawiała z dziennikarzami i nie udzielała żadnych wywiadów, a w jej imieniu wypowiadał się jedynie prawnik. Kilka tygodni później gwiazda wróciła do aktywności w social mediach. I choć przeprosiła fanów za to, co się stało, to ze względu na hejterskie wiadomości zdecydowała się zablokować komentarze pod swoimi postami. W ostatnią noc 2020 roku Kozidrak razem z zespołem Bajm pojawiła się na scenie Stadionu Śląskiego – była jedną z największych gwiazd Sylwestrowej Nocy Przebojów organizowanej przez Telewizję Polsat. Dla artystki był to pierwszy telewizyjny występ po drogowym zatrzymaniu. Beata zachwyciła widzów nie tylko głosem, ale też wyglądem, prezentując szczupłą figurę podkreśloną pięknymi kreacjami. Ze sceny padło wiele wzruszających słów. Kozidrak podziękowała fanom m.in. za obecność i wsparcie. Pochwaliła się też, że wkrótce po raz trzeci zostanie babcią. Okazuje się, że jej młodsza córka Agata Pietras jest w ciąży. Jak donosi „Party”, dla Beaty była to pierwsza radosna wiadomość po trudnym dla niej okresie. Powód? Ostatnio wokalistka dowiedziała się, że prace nad poświęconym jej filmem biograficznym zostały wstrzymane. Dlaczego?
Co dalej z filmem o Beacie Kozidrak?
Podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie na scenie oprócz Beaty i Bajmu zaśpiewały największe gwiazdy polskiej sceny, m.in. Doda, Ewelina Lisowska, Michał Szpak, Dawid Kwiatkowski, Paweł Domagała czy Viki Gabor. Wiele osób zgromadzonych na Stadionie Śląskim czekało jednak na występ samej Beaty Kozidrak. Trzeba przyznać, że na scenie wypadła fenomenalnie, choć początkowo trudno jej było ukryć lekkie zdenerwowanie.
Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że mogę tu być z wami. Było mi to bardzo, bardzo potrzebne! Możemy pożegnać ten stary rok i powitać nowy z przytupem! - powiedziała ze sceny Beata Kozidrak.
A dobrych wiadomości w ostatnim czasie Beata usłyszała niewiele. Jak czytamy w „Party”, niedawno artystka dowiedziała się, że prace nad poświęconym jej filmem biograficznym zostały wstrzymane. Skąd ta pewność? Już w październiku pojawiły się pierwsze plotki, że projekt nie dojdzie do skutku. Wtedy jednak artystka je zdementowała i na dowód zamieściła na Instagramie wspólne zdjęcie z producentem Leszkiem Bodzakiem i reżyserem Piotrem Domalewskim.
Zobacz także: Największe skandale, afery i kontrowersje 2021 roku! O tych gwiazdach mówiło się najwięcej...
Piotr Domalewski nie wyreżyseruje filmu o Kozidrak?
Dziś już wiadomo, że nie wszystko poszło po myśli Beaty i producentów...
Projekt jest w zawieszeniu, bo po zatrzymaniu przez policję aura wokół Beaty Kozidrak jest niesprzyjająca – zdradził „Party” podczas spotkania autorskiego Piotr Domalewski, który miał reżyserować film.
Reżyser przyznał też, że gdyby dziś miał go realizować, film miałby zupełnie inny scenariusz, niż początkowo zakładano. Domalewski zdradził, że pierwsza scena filmu zaczynałaby się od feralnego zatrzymania Beaty Kozidrak i pokazywała kolejne 48 godzin z życia artystki oraz prace PR-owego sztabu kryzysowego. Jak ustaliło "Party", taka koncepcja nie spodobała się jednak wokalistce.
Czy zatem projekt z takim scenariuszem ma szanse dojść do skutku? I czy w ogóle powstanie? Nie wiadomo. „Party” poprosiło o komentarz w tej sprawie producenta. Jednak Leszek Bodzak z Aurum Film, zapytany o konkretny termin rozpoczęcia zdjęć, odmówił rozmowy.
Więcej o Beacie Kozidrak przeczytasz w nowym "Party".
Zobacz także: Beata Kozidrak znów zostanie babcią. Jej córka ogłosiła ciążę!
Po kilku miesiącach przerwy Beata Kozidrak wróciła do koncertowania i pracuje nad nowymi piosenkami. O feralnym zdarzeniu, gdy została zatrzymana za jazdę pod wpływem alkoholu, artystka wciąż nie rozmawia. Menadżerka gwiazdy zapewnia jednak, że wkrótce Beata wróci do medialnej aktywności.
Podczas Sylwestra Polsatu na Stadionie Śląskim w Chorzowie Beata zachwyciła fanów wyglądem. Wyraźnie zeszczuplała, a swoją figurę podkreśliła kreacjami, które na ten wieczór przygotowały dla niej Madonna Atelier i Hector & Krager.