Urbańska broni żenującego klipu: Tak się bawi wiele dziewczyn
I zapowiada kolejny "odważny". Bronią jej Szulim i Kazadi
Teledysk Nataszy Urbańskiej był mocnym wejściem w 2014 roku. Ciężko przewidzieć, czy coś przebije klip "Rolowanie", który jak na razie spotkał się z falą krytyki nie tylko wśród internautów, ale też autorytetów show-biznesu. Swoje ubolewanie nad produkcją gwiazdy wyraziła już Karolina Korwin Piotrowska, która w nowym "Fleszu" dorzuca kolejne 2 grosze.
Zobacz: Józefowicz: "Ludzie nie chcą już oglądać Nataszy"
- Jaki kraj, taka Miley Cyrus. Dla mnie to jest desperackie poszukiwanie rozgłosu, nie ważne jakiego - ocenia Korwin Piotrowska.
Zupełnie inaczej lizanie umywalki odbiera Agnieszka Szulim. Dziennikarka kolejny raz przekonuje, że to, czego inni nie lubią, jej się podoba.
- Teledysk dziwny, ale ja lubię psychodeliczne klimaty. Natasza nie jest nuda.
Sporo pochwał spotkało Urbańską z ust Patricii Kazadi:
- Natasza wygląda w tym teledysku rewelacyjnie! Młodo, sexy, świeżo. Podoba mi się aranżacja i energia. To miał być fun, młodzieżowy utwór, więc cel osiągnięty.
Całą sprawę skomentowała też Urbańska, która tylko dla "Flesza" udzieliła pierwszego komentarza w sprawie "Rolowania":
- Ta piosenka opowiada o kobiecie, która co weekend przesadza z używkami. Tak się bawi wiele dziewczyn: biforki, afterki, czasami niestety również fejs demolejszyn. To tak zwany ponglish, który jest znakiem czasu - tłumaczy Nataszka.
Natasza nie zamierza jednak spocząć na laurach. Zapowiada już kolejne "demolejszyn" dzieło:
- Następny wideoklip również będzie odważny. Będzie dotyczył piosenki o kobiecie marzącej o wolnej i dzikiej miłości.
Chcecie oglądać kolejne teledysku Nataszy? Nam wrażeń wystarczy już do końca roku. A może nawet i dłużej.
Zobacz: "Janusz karci mnie jak jest źle"
Kolekcja sukienek Nataszy Urbańskiej: