"Nasz cud". Sandra Kubicka o ciąży: "Wiecie, jak walczyliśmy, ile łez wylałam"
Sandra Kubicka mierzy się z problemami zdrowotnymi, jednak udało się spełnić marzenie o ciąży: "Jak bardzo tego pragnęliśmy".
Sandra Kubicka i Baron zostaną rodzicami. Już niedługo powitają na świecie swojego wymarzonego synka. "Nasz cud" - napisała modelka pod zdjęciem, na którym pozuje z ciążowym brzuszkiem. To podwójna radość, szczególnie, że przyszła mama już kilka lat temu opowiedziała o problemach zdrowotnych, z którymi przyszło jej się mierzyć, a których konsekwencjami jest m. in. problem zajścia w ciążę.
Sandra Kubicka o swojej ciąży: "Wiecie jak walczyliśmy, jak bardzo tego pragnęłam"
Sandra Kubicka jest w ciąży. Wieściami, że wraz z Baronem zostaną rodzicami, podzieliła się w 2. dzień świąt Bożego Narodzenia. Szczęśliwa mama pozowała na tle choinki, eksponując ciążowy brzuszek i zwracając się do narzeczonego:
Moje największe marzenie się spełnia i to dzięki Tobie
Już niedługo na świecie pojawi się ich wymarzony synek, o którym napisali "Our miracle baby". W sieci pojawiło się mnóstwo gratulacji, a przyszła mama nie ukrywa:
Może to hormony ale się popłakałam, czytając Wasze komentarze, tak bardzo mnie znacie i wiecie jak walczyliśmy, jak bardzo tego pragnęłam, ile łez wylałam... Dziękujemy Wam. Jak przestanę beczeć to powiem kilka słów o tym wszystkim ale póki co, cieszymy się naszym synkiem w rodzinnym gronie.
Zobacz także: Sandra Kubicka i Baron zaręczyli się. Modelka pokazała pierścionek
Sandra Kubicka o PCOS i insulinooporności
Sandra Kubicka od kilku lat mierzy się z PCOS, czyli zespołem policystycznych jajników a także insulinopoornością. O swojej walce z chorobą mówiła już w 2021 roku w rozmowie z serwisem Dzień Dobry TVN:
Po prostu trzeba zmienić styl życia, badać się i czekać na cud. Niektóre kobiety znoszą to bardzo delikatnie, a niektóre przechodzą z full pakietem tak jak ja. Przytyłam 17 kilogramów, miałam bulwy podskórne, zaczęły mi włosy rosnąć w bardzo dziwnych miejscach i to są właśnie te pierwsze objawy. Również nieregularne miesiączki i brak owulacji, co się też wiąże z problemem zajścia w ciążę
Sandra Kubicka przyznała, że z konsekwencjami choroby będzie musiała walczyć już zawsze:
Muszę uważać, co jem, o jakich godzinach i po prostu muszę brać leki już do końca życia. (...) Ja nie chcę oczywiście cukrzycy typu drugiego, więc naprawdę będę musiała się pilnować
Z kolei w sierpniu tego roku Sandra Kubicka ze łzami w oczach mówiła o złych wynikach cytologii i przyznała, że wykryto u niej zmiany przednowotworowe szyjki macicy. Starała się jednak zrobić wszystko by zadbać o swoje zdrowie.
Zobacz także: Sandra Kubicka o wymarzonym domu za Warszawą: “Chcę mieć kurnik w ogrodzie”
Mimo choroby, która utrudniała spełnienie największego marzenia Sandry Kubickiej o byciu mamą, udało się. Pierwsze maleństwo modelki i muzyka przyjdzie na świat już w 2024 roku. Przyszła mama obiecała, że za jakiś czas opowie, jak wyglądała jej i Barona walka o upragnione dziecko. Cieszymy się ich ogromnym szczęściem i życzymy dużo zdrowia i spokoju w tym pięknym czasie oczekiwania na synka.