To NIEWIARYGODNE! Natalia wróci do "Na Wspólnej"?! Jak to możliwe?!

Niedawno fani "Na Wspólnej" byli świadkami tragicznych wydarzeń, które rozegrały się na ich oczach. Natalia (Laura Breszka) straciła życie pod rozpędzonym samochodem. Kochanka Marka (Grzegorz Gzyl) wracała właśnie od kosmetyczki, gdy śmiertelnie potrącił ją nieuważny kierowca. W domu czekał na nią ukochany, z którym w końcu udało jej się dojść do porozumienia. Natalia osierociła również ich wspólnego synka, Szymona. Marek został sam. Jednak w tych trudnych chwilach mógł liczyć na wsparcie bliskich przyjaciół, w tym również na Dankę (Lucyna Malec).

Zobacz także: "Na Wspólnej": Danka i Marek staną ze sobą oko w oko! Czy zanosi się na HAPPY END?

Okazuje się jednak, że los lubi płatać figle! Marek, który zjawi się na pogrzebie Natalii, przeżyje ogromne zaskoczenie. Nagle przed jego oczami stanie... Natalia! Jak to możliwe? Czy kobieta nie straciła życia pod kołami samochodu?! Zobacz naszą galerię i dowiedz się więcej!

POLECAMY: Kolejna gwiazda po 15 latach odchodzi z "Na Wspólnej". "Mam nadzieję, że widzowie mi wybaczą"

Natalia i Marek bardzo długo nie mogli dojść do porozumienia. Ich uczucie wybuchło, gdy kobieta zaczęła pracować w restauracji Zimińskiego. Choć mąż Danki wzbraniał się przed romansem, w końcu uległ urokowi młodszej od niego dziewczyny. Gdy Zimiński postanowił zakończyć ten romans, okazało się, że jest za późno. Natalia zaszła bowiem z nim w ciążę! O wszystkim dowiedziała się Danka, która wyrzuciła niewiernego męża z domu. Marek zamieszkał z Natalią, jednak wciąż wierzył w to, że żona wybaczy mu zdradę i pozwoli mu do siebie wrócić. Gdy tak się nie stało, Zimiński podjął decyzję o tym, że spróbuje stworzyć z Natalią kochający się związek. Jednak wtedy doszło do tragedii, która ich rozdzieliła... Jednak czy aby na pewno na zawsze?

W 2737. odcinku "Na Wspólnej" Marek będzie się przygotowywał do pogrzebu swojej ukochanej. Ich syn zostanie pod opieką bliskich. Gdy Marek pojawi się na cmentarzu, dozna szoku. Nad trumną Natalii stanie bowiem... jej sobowtór! Bardzo szybko okaże się, że ta rudowłosa piękność to Lena Williams - siostra bliźniaczka zmarłej kobiety. Dziewczyna opowie Markowi ich historię. Gdy rodzice Natalii i Leny rozwiedli się, druga z nich została pod opieką ojca i wyjechała z nim do Australii. Kobiety nie utrzymywały kontaktów aż do momentu, kiedy Natalia zaszła w ciążę. To właśnie wtedy przełamała się i zadzwoniła do Leny. Bardzo szybko okaże się również, że Williams nie przyjechała do Polski tylko i wyłącznie na pogrzeb. Jak podaje "Świat Seriali", Lena będzie chciała odebrać Markowi Szymka!

Czy Marek Zimiński straci syna?! Dowiemy się tego już we wrześniowych odcinkach "Na Wspólnej"! Będziecie oglądać?