Reklama

Andrzej Duda, kończąc drugą kadencję na stanowisku prezydenta RP, może liczyć na pokaźne świadczenia i liczne przywileje. Dożywotnia emerytura w wysokości niemal kilkunastu tys. złotych miesięcznie to tylko początek. Byłemu prezydentowi przysługuje też ochrona, biuro oraz możliwość powrotu do pracy naukowej. Poznajcie szczegóły.

Reklama

Ile zarobi Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury?

W najbliższą niedzielę, 18 maja, Polacy wybiorą nowego prezydenta RP. Już teraz prowadzone są liczne sondaże, wskazujące na to, który z kandydatów ma największą szansę na wygraną, jednak jak wynika z danych, nie obędzie się bez drugiej tury wyborów. Zanim jednak poznamy nazwisko nowego prezydenta RP, wielu Polaków zadaje sobie pytanie, na jakie przywileje po opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego może liczyć obecnie urzędujący, Andrzej Duda.

Po zakończeniu drugiej kadencji Andrzej Duda, zgodnie z obowiązującymi przepisami, nabędzie prawo do dożywotniej emerytury prezydenckiej. Jak poinformował Business Insider Polska, jej wysokość wynosi 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego urzędującego prezydenta. Oznacza to, że były prezydent będzie otrzymywał kwotę w wysokości 13 tys. 809 zł brutto miesięcznie. To jednak nie wszystko. Jak zaznacza "Rzeczpospolita", byli prezydenci RP otrzymują dożywotnie "comiesięczne uposażenie stanowiące 75 proc. sumy wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatku funkcyjnego, określonych dla osób na kierowniczych stanowiskach państwowych", co oznacza, że praktyce ta kwota wzrośnie do 18 805 zł brutto miesięcznie.Co istotne, emerytura ta nie podlega waloryzacji w tradycyjnym rozumieniu, ale może ulec zmianie wraz ze wzrostem wynagrodzenia obecnego prezydenta. To jedno z najwyższych świadczeń przysługujących byłym urzędnikom państwowym w Polsce. Emerytura ta wypłacana jest do końca życia, niezależnie od innych źródeł dochodu, z których korzysta były prezydent.

Dodatkowe świadczenia i przywileje byłego prezydenta

Po zakończeniu kadencji Andrzejowi Dudzie będzie przysługiwało również biuro do dyspozycji, a także ochrona Służby Ochrony Państwa, którą były prezydent może otrzymywać do końca życia, jeśli tylko uzna to za konieczne. Dodatkowo, na utrzymanie biura byłego prezydenta przeznacza się kwotę około 500 tys. zł rocznie.

Ochrona SOP, jak wynika z relacji "Rzeczpospolitej", jest jednym z najbardziej kosztownych przywilejów byłego prezydenta. Koszty mogą wynosić setki tysięcy złotych rocznie, zależnie od poziomu zagrożenia i intensywności ochrony. Ochrona ta obejmuje nie tylko samego byłego prezydenta, ale także jego najbliższą rodzinę, w tym małżonkę.

Plany zawodowe Andrzeja Dudy po opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego

Chociaż Andrzej Duda nie zdradził jeszcze konkretnych planów zawodowych po zakończeniu drugiej kadencji, z jego wypowiedzi wynika, że bierze pod uwagę powrót do życia akademickiego. Jednocześnie jego sytuacja finansowa, w tym emerytura i przywileje, zapewniają mu stabilność, niezależnie od dalszych decyzji zawodowych.

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" rzecznik Uniwersytetu Jagiellońskiego, Marcin Kubat potwierdził, że prezydent Andrzej Duda wciąż figuruje na liście pracowników Wydziału Prawa i Administracji uczelni, jednak nie pobiera świadczeń finansowych.

Jak każdy pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego przebywający na urlopie bezpłatnym, po jego zakończeniu ma możliwość podjęcia obowiązków
- przekazał.
Andrzej Duda na obchodach 15. rocznicy katastrofy smoleńskiej
Andrzej Duda na obchodach 15. rocznicy katastrofy smoleńskiej, fot. Jan Graczynski/East News

Zobacz także:

Sławomir Mentzen ma majątek wart kilkadziesiąt milionów, ale nie on jest najbogatszym kandydatem na prezydenta RP

Reklama

Agata Duda kończy dekadę jako pierwsza dama. Polacy złapią się za głowę gdy usłyszą, ile dostanie emerytury

Reklama
Reklama
Reklama