Mikołaj Roznerski zaskoczył wyjątkowym kadrem. Nie może się doczekać: "Cudownie"

Mikołaj Roznerski od lat cieszy się ogromną popularnością, szczególnie wśród kobiet. Aktor przyzwyczaił jednak odbiorców do tego, że nie ma w zwyczaju zbytnio wystawiać swojego życia prywatnego na świecznik, dlatego w sieci pokazuje głównie kadry związane z pracą. Tym razem zrobił wyjątek, by pochwalić się czymś naprawdę szczególnym. Nie jest w stanie ukryć swojej radości.

Mikołaj Roznerski chwali się wyjątkowym kadrem

Jednym z niewątpliwych ulubieńców widzów "M jak miłość" jest Mikołaj Roznerski, czyli serialowy Marcin. W życiu jego bohatera już od kilku dobrych miesięcy dzieje się całkiem sporo, a jedne problemy sercowe gonią kolejne. Jak natomiast wygląda to w życiu prywatnym aktora?

Sam Mikołaj niewiele mówi o sferze osobistej i wyraźnie również stara się ją chronić przed mediami społecznościowymi. Raczej nie ma w zwyczaju wypowiadać się w tym temacie, a na Instagramie, gdzie jest bardzo aktywny, zamieszcza głównie kulisy pracy. Wiadomo natomiast, że gwiazdor ma 12-letniego już syna, który jest jego oczkiem w głowie. Tajemnicą jednak niezmiennie pozostaje to, czy serce Mikołaja jest zajęte.

Z bardziej prywatnych natomiast ciekawostek już jakiś czas temu mogliśmy na jego profilu zaobserwować, że zdecydował się wybudować dom i to niemal w środku lasu! Całkiem spory, drewniany domek, stanął między drzewami, z dala od sąsiadów. Teraz Roznerski wrzucił do sieci nagranie, na którym możemy zauważyć, że jego własne "cztery ściany" są już skończone! Aktor jest tym faktem tak podekscytowany, że już nie może doczekać się pewnego, szczgólnego momentu.

Chodź już Wiosno, bo kwiaty chce sadzić

Internauci podzielili w komentarzach jego radość, zgodnie przyznając, że domek robi na nich ogromne wrażenie.

Piękne miejsce... raj na ziemi

O jejku, już zapiera dech w piersi, a co dopiero później. Cudne miejsce

Cudownie

Natura, cisza, spokój - to jest to. Wyjątkowo PIĘKNIE!

Póki co Mikołaj Roznerski nie zdradził jednak, czy zamierza przeprowadzić się tam na stałe, czy może będzie wpadał do domu tylko na weekendy, w ucieczce przed miastem.

Zobacz także: TYLKO U NAS: Mikołaj Roznerski o odejściu z "Na dobre i na złe": "Nie mówię widzom..."