Michał Wiśniewski i Pola Wiśniewska po raz drugi powiedzieli sobie "tak"! Za nimi sekretny ślub
Pandemia pokrzyżowała plany Michała Wiśniewskiego i Poli Wiśniewskiej, którzy planowali bajkowe wesele dla rodziny i przyjaciół. Wówczas obiecali sobie, że odnowią przysięgę!
Na ten dzień Pola i Michał Wiśniewscy czekali ponad dwa lata. 6 września para po raz drugi złożyła przysięgę małżeńską. Pierwszy raz zrobiła to w kwietniu 2020 roku, tuż po wybuchu pandemii, dlatego Wiśniewscy musieli zrezygnować z hucznego wesela. Zorganizowali więc kameralną uroczystość, ale obiecali sobie, że jeszcze powiedzą „tak” w otoczeniu przyjaciół i rodziny. I tak się stało! Wybór terminu nie był przypadkowy.
Michał Wiśniewski i Pola Wiśniewska wzięli drugi ślub
Pierwszy raz Michał Wiśniewski i Pola Wiśniewska wzięli ślub w kwietniu 2020 roku. Dwa lata później zdecydowali się na sekretny ślub. Wesele urządzili trzy dni przed 50. urodzinami muzyka.
Najpierw było odnowienie przysięgi, a potem świętowanie urodzin Michała. To była piękna uroczystość, wszystko poszło świetnie. Michałowi i Poli zależało na tym, żeby utrzymać wszystko w tajemnicy przed mediami, dlatego goście nie mogli publikować żadnych zdjęć – mówi nam znajomy pary.
Takie podejście to spore zaskoczenie dla fanów gwiazdora, który w przeszłości chętnie wpuszczał kamery do swojego życia. Jego ślub z Martą Wiśniewską był transmitowany na żywo przez telewizję TVN, a on sam był bohaterem reality show. Dziś muzyk strzeże swojej prywatności. Spora w tym zasługa Poli, która bardzo różni się od poprzednich partnerek Wiśniewskiego. Czy piąta żona Michała okaże się tą jedyną?
Zobacz także: Michał Wiśniewski i Pola Wiśniewska całują się na ściance. Ależ oni są zakochani
Samotni w sieci
Pola i Michał Wiśniewscy poznali się w nietypowy sposób, bo poprzez aplikację randkową. Szybko okazało się, że sporo ich łączy. Pola, tak jak muzyk, ma czworo dzieci i nieudane małżeństwo za sobą. Oboje podobnie też patrzą na świat. A jednak początkowo gwiazdor podchodził do tej relacji z dystansem. Na ich pierwszą randkę przyszedł z... przyzwoitką. Towarzyszył im aktor Witold Dębicki.
Była to moja pierwsza prawdziwa randka w życiu, nie dość, że ja kompletnie trzeźwy, bo wtedy już nie piłem, to jeszcze ta druga osoba nie znała ani jednej mojej piosenki, nigdy nie była na żadnym moim koncercie i ledwo kojarzyła moją twarz. I to okazało się zbawcze - mówił muzyk w rozmowie z "Party".
Pola chciała żyć z dala od show-biznesu, dlatego przez dwa lata ukrywali swój związek.
Mam swoje wartości, mam rodzinę, która jest dla mnie priorytetem, i wewnętrzny spokój, który w dzisiejszych czasach jest bezcenny. Bycie osobą na świeczniku nie jest, nie było i raczej nie będzie moją aspiracją - mówiła Pola.
Gdy byli w miejscach publicznych, Michał Wiśniewski zakładał kaptur, unikali ścianek i imprez branżowych. Pola wolała pozostać anonimowa. Gdy się pobrali, nie przejmowała się tym, że dziennikarze pisali o niej „żona numer pięć”.
Bo przy Michale czuję się żoną numer jeden! On sam często powtarza, że jestem jego „kropką” – przyznała w „Party”.
Początkowo jednak Michał miał obawy, czy Pola rzeczywiście przy nim zostanie...
Zobacz także: Dzieci Michała Wiśniewskiego. Co u nich słychać? Etiennette ma dziewczynę a inne?
Zatańcz ze mną
W ich związku od początku wszystko działo się bardzo szybko. Zamieszkali razem trzy miesiące po pierwszej randce, pół roku później Michał oświadczył się Poli, a ślub wzięli zaledwie cztery miesiące po zaręczynach.
Dziś mogę już przyznać, że do samego końca nie byłem pewien, czy Pola nie ucieknie sprzed ołtarza... Poznaliśmy się w trudnym dla mnie momencie, po ogłoszeniu upadłości. Nie byłem wymarzoną partią, tym bardziej do zamążpójścia – opowiadał nam lider zespołu Ich Troje.
Pola nie uciekła, doceniła to, że niczego przed nią nie zataił. Choć oboje mieli już po czworo dzieci z poprzednich małżeństw, ich marzeniem było kolejne, ich wspólne. Przyjście na świat w styczniu 2021 roku Falca Amadeusa jeszcze bardziej umocniło ich związek. Michał otwarcie przyznał, że jako rodzic wciąż nie powiedział ostatniego słowa.
O tym, że tych dwoje jest sobie przeznaczonych, przekonaliśmy się w sierpniu, podczas 25-lecia zespołu "Ich Troje", gdy Pola Wiśniewska po raz pierwszy pojawiła się w telewizji. „Panie Wiśniewski, kocham pana”, wyznała na antenie Polsatu. Wzruszony Michał odpowiedział jej ze sceny:
Tego ci życzę, żebyś została ze mną, żebyś mnie kochała i nigdy nie zostawiła. Bardzo cię proszę, zatańcz ze mną
Wówczas zatańczył z żoną przed kamerami i całą mrągowską widownią. Choć tego dnia na scenie występował z Justyną Majkowską i swoimi dziećmi, to właśnie ten moment był najbardziej wzruszającą chwilą całego jubileuszu. Oby takich momentów w ich życiu było jak najwięcej.
Zobacz także: Michał Wiśniewski nie zaprosił Dominiki Tajner na 25-lecie "Ich Troje". Muzyk się tłumaczy, a była żona odpowiada!