Reklama

Michał Piróg nie boi się kontrowersyjnych wypowiedzi i głośno mówi o tym, co myśli. Domaga się praw dla homoseksualistów, wchodzi w dyskusje z przeciwnikami stosownych reform. Potrafi też zaszokować stylizacją. I właśnie za to go lubimy. Przypomnijmy: Michał Piróg w szpilkach

Reklama

W najnowszej "Gali" znalazł się obszerny wywiad z Michałem, w którym poruszone są głównie kwestie związane ze społecznym akceptowaniem homoseksualizmu, jego zdania na ten temat i planów na przyszłość, m.in. ewentualnej adopcji. Piróg został zapytany również o swojego obecnego partnera, ale nie chciał zdradzić na jego temat zbyt wiele. Jak twierdzi, mogłoby to zaszkodzić jego chłopakowi i karierze.

Mój chłopak nie musi się pojawić w gazecie, bo taki bonus też kosztuje. Przez sam fakt, że się ze mną spotyka, inni myślą, że ma lepiej i on na tym traci. Żartuję często, że kiedy moja kariera będzie upadała, zrobimy sobie okładkę (śmiech) Mój partner jest z branży. (śmiech) Ale woli pracować sam na swoje nazwisko. Nie chce, żeby nas łączono. A dlaczego? Bo działa tu prosty mechanizm: kiedy prosta dziewczyna poznaje księcia, to wszyscy wokół myślą, że ona go nie kocha, tylko chciała zostać księżną. Spotykając się z osobą z telewizji, narażasz się na podobne zarzuty. Ludzie nie dopuszczają myśli, że miłość może dopaść każdego - wyznał.

Popieracie zdanie Michała, czy lepiej żeby wspólnie z ukochanym pozował na ściankach?

Zobacz: Nergal do Piróga: "Bądź bezwzględny dla swojego kochanka"

Reklama

Zobacz też Michała Piróga i inne gwiazdy na gali magazynu "Glamour":

Reklama
Reklama
Reklama