Reklama

Od momentu, w którym Meghan Markle i książę Harry pojawili się razem z księciem Williamem i księżną Kate pod zamkiem Windsor, media nie spuszczają z Sussexów z oka. Szczególne zainteresowanie wywołuje oczywiście synowa Karola III. Rodzina królewska za wszelką cenę chce uniknąć sytuacji, w której wszystkie gazety będą rozpisywały się na temat Meghan Markle, a pogrzeb Elżbiety II zejdzie na dalszy plan. O to będzie jednak trudno, biorąc pod uwagę skandaliczne plotki, jakie dotarły do mediów. Pojawiły się podejrzenia, że żona księcia Harry'ego miała ukryty mikrofon w trakcie spotkania z księciem Williamem i księżną Kate!

Reklama

Przedstawiciele Meghan Markle i księcia Harry'ego reagują na skandaliczne spekulacje

Podczas gdy książę William, księżna Kate, książę Harry i Meghan Markle pojawili się razem pod zamkiem Windsor, internauci dopatrzyli się tajemniczych elementów, które odznaczały się pod żałobną stylizacją Meghan. W mediach szybko rozeszły się spekulacje na temat spisku synowej Karola III.

Zobacz także: Książę Harry i Meghan Markle po raz pierwszy spotkali się z królem Karolem od śmierci Elżbiety II! [ZDJĘCIE]

Chris Jackson/Press Association/East News

Niektórzy sądzą, że Meghan Markle miała pod czarną sukienką ukryty mikrofon, którym mogła nagrywać zgromadzonych pod zamkiem obywateli, a także księcia Williama i księżną Kate. Żona księcia Harry'ego miała zbierać materiał do produkcji Netflixa. Spekulacje zrobiły się na tyle głośne, że dotarły do rzeczników Sussexów.

Chris Jackson/Press Association/East News

Jak przekazało źródło "PageSix", zaprzeczono, by Meghan Markle miała mieć ukryty mikrofon. Spekulacje uznano za absurdalne oraz krzywdzące, zwłaszcza że pojawiły się w tak trudnym czasie.

To jakieś szaleństwo. Takie oskarżenia są bardzo krzywdzące. Oczywiście, że nie miała ze sobą mikrofonu - powiedziała osoba z otoczenia żony księcia Harry'ego.

Kirsty O'Connor/Press Association/East News

Zobacz także: Wiadomo już, dlaczego William i Harry wyszli przed zamek w Windsorze! Chodziło o Meghan Markle!

Reklama

Niedawno Meghan Markle ruszyła z autorskim podcastem na Spotify. Niedługo przed śmiercią Elżbiety II udzieliła też głośnego wywiadu na łamach magazynu "The Cut", podczas którego ponownie wspomniała o rasizmie w pałacu Buckingham. Myślicie, że byłaby zdolna do nagrywania członków rodziny królewskiej?

Chris Jackson/Press Association/East News
Chris Jackson/Press Association/East News
Reklama
Reklama
Reklama