Mąż Lamparskiej, Bartek Osumek, dołączył do ekipy "Pytanie na śniadanie". Co za przystojniak!
Zmiany w "Pytaniu na śniadanie" wciąż zaskakują i już teraz do śniadaniówki dołączyła nowa postać. Wiedzieliście, że to mąż Magdaleny Lamparskiej?
Zmiany w Telewizji Polskiej trwają już kilka miesięcy. Z początkiem roku cała ekipa "Pytania na śniadanie" została wymieniona na nowych prowadzących. Teraz okazuje się, że na angaż w TVP może liczyć mąż znanej i lubianej aktorki. Wiedzieliście, że Bartek Osumek jest związany z Magdaleną Lamparską już od kilku lat?
Kim jest Bartek Osumek z "Pytania na śnaidanie"?
Bartek Osumek pojawiał się już kilkukrotnie na antenie "Pytania na śniadanie". Po licznych zwolnieniach z tego formatu TVP wiele nowych twarzy mogło liczyć na angaż i tak było również w przypadku męża Magdaleny Lamparskiej. Mężczyzna ostatnio pokazał w śniadaniówce miejską pasiekę. Dotychczas zarażał widzów "Dwójki" ciekawostkami odnośnie podróży i ciekawych miejsc świata. Widzowie nie mają już wątpliwości, że Bartek Osumek będzie pojawiał się coraz częściej w "Pytaniu na śniadanie".
Prywatnie Bartek Osumek jest mężem Magdaleny Lamparskiej, z którą wziął ślub w 2018 roku. Wspólnie wychowują dwójkę dzieci i chętnie dzielą się wspólnymi kadrami w social mediach. Widzowie "Pytania na śniadanie" zapewne zastanawiali się kim prywatnie jest Bartek, ale takiego połączenia nie wszyscy się spodziewali.
Kiedy go zobaczyłam, w pierwszej chwili pomyślałam: 'To będzie mój mąż!' Ta myśl mnie przeraziła i rozbawiła jednocześnie, bo w ogóle się nie znaliśmy. Intuicja!
Z kolei w rozmowie z Małgorzatą Ohme aktorka wyznała, że wraz z mężem idealnie się uzupełniają i są szczęśliwymi rodzicami:
Potrafimy odpuszczać i oboje uważamy, że w relacji ważne jest, by umieć nie tylko słuchać, ale… usłyszeć. A to jest różnica! Moje pokolenie inaczej też stara się wychowywać swoje dzieci – a mianowicie: w słuchaniu, docenianiu, uważności i asertywności. Czasem mój syn, który ma teraz pięć lat, mówi do nas: 'Hej, hej stop! Ja też mam prawo decydować'. Kiedyś takie zachowanie małego dziecka byłoby nie do pomyślenia, bo dorośli powtarzali: 'Dzieci i ryby głosu nie mają'. My jednak staramy się podejmować decyzje na drodze wspólnego rodzinnego dialogu. Pokazujemy dzieciom, że warto wzajemnie wysłuchać swoich perspektyw. Dlatego też staramy się rozmawiać o swoich emocjach i różnych niewygodnych kwestiach. To jest gigantyczna pokoleniowa odmiana
Wiedzieliście o tym, że mąż Magdaleny Lamparskiej dostał angaż w "Pytaniu na śniadanie"?
Zobacz także: Szefowa "Pytania na śniadanie" zabrała głos w sprawie Katarzyny Cichopek. Powiedziała za dużo?