To jedna z większych wpadek w "Pytaniu na Śniadanie"! Marzena Rogalska zapamięta ją do końca życia
To jedna z większych wpadek w "Pytaniu na Śniadanie"! Marzena Rogalska zapamięta ją do końca życia
Marzena Rogalska zaliczyła ostatnio wpadkę w "Pytaniu na Śniadanie"! Co dokładnie się stało? Prowadząca śniadaniówkę w TVP2 chciała w pewnym momencie usiąść na hamaku... i hamak się pod nią dosłownie zawalił!
Ja naprawdę tyle nie ważę. Ostatnio nawet parę kilo schudłam! - śmiała się Marzena Rogalska.
O to jaką osobą na co dzień jest Marzena Rogalska i czy takich wpadek ma w swoim życiu zawodowym więcej zapytaliśmy jej koleżankę z planu - Małgorzatę Tomaszewską! Posłuchajcie, co nam powiedziała!
Zobacz także: QUIZ! Za co lubisz najbardziej gwiazdy "Pytania na Śniadanie"?
Zabawne i mniej zabawne sytuacje w "Pytaniu na Śniadanie"
Niestety Małgorzata Tomaszewska wspomniała też o nieprzyjemnej sytuacji... z gwoździem i Panem Ząbkiem... Marzena Roglaska pojechała wówczas do szpitala, rana została opatrzona, a prezenterka dostała zastrzyk przeciwtężcowy. Prosiła, by nie hejtować magika. Zapewniała, że nie zrobił tego celowo.
Na szczęście wtedy wszystko skończyło się dobrze.