Reklama

Do nowego sezonu "Top Model" przyszła 28-letnia Marianna Schreiber z Warszawy, która marzyła o modelingu od wczesnej młodości. W mgnieniu oka zainteresowały się nią media. Okazało się, że jest żoną polityka PiS-u, Łukasza Schreibera. O Mariannie Schreiber rozpisywały się wszystkie media, jednak co więcej zachwyciła również jurorów piękną sylwetką i tym, że spełnia marzenia, nawet jeżeli robi to wbrew mężowi. W najnowszym wywiadzie wyznała, że nie spodziewała się, że castingiem do "Top Model" wywołała taką sensację.

Reklama

Zobacz także: "Top Model 10": Joanna Krupa zachwyciła się tatą Julii Zając. Jak wygląda ojciec uczestniczki?

Marianna Schreiber z "Top Model" o tym, czy szkodzi mężowi

Marianna Schreiber, żona ministra Łukasza Schreibera z partii PiS, pojawiła się na castingach do "Top Model". Jej udział w show TVN wywołał sensację w mediach, szczególnie w kontekście sytuacji związanych z Lex TVN. Stojąc przed jury aspirująca modelka przyznała, że zdecydowała się na castingi w tajemnicy przed mężem. W rozmowie z "Faktem" jednak przyznała, że poinformowała, go o tym zaraz po, a jej decyzja niekoniecznie mu się spodobała:

Cenię w swoim związku otwartość, dlatego też poinformowałam męża o wszystkim, po powrocie z castingów. Mąż mnie wspiera w wielu kwestiach, choć w tej niekoniecznie. Dobrze wiedział, że nie jest to przychylne jego karierze.

Marianna Schreiber korzystając z zainteresowania mediów udzieliła kilku wywiadów. W rozmowie z Interia.pl przyznała, że nie spodziewała się, że jej udział w "Top Model" wywoła taką sensację:

Sądziłam, że zostanę gdzieś pokazana, wzbudzi to zdziwienie i na tym się skończy. Liczyłam, że uda mi się zainspirować szczególnie kobiety, które mają jakieś kompleksy. Trochę się nie spodziewałam tego, co się stało. Mam jednak silny charakter. Gdyby było inaczej, pewnie nie byłabym w stanie nakręcić żadnego story i musiałabym usunąć swoje konta. Chciałabym, żeby zainteresowanie moją osobą poskutkowało wsparciem dla innych kobiet. Bo dostrzegam, że wiele z nich nie jest docenianych i szanowanych przez mężczyzn - tłumaczy.

Mat. prasowe TVN

Wszyscy zastanawiają się, czy nie bała się o karierę męża, Łukasza Schreibera. Teraz o Mariannie pisze nie tylko kolorowa prasa... Głos zabrał nawet Rafał Trzaskowski w rozmowie z Radiem ZET, gdzie powiedział, że żona polityka ma "prawo do tego, by realizować swoje aspiracje". Dziennikarz Interia.pl zapytał Mariannę wprost, czy nie boi się, że zaszkodzi mężowi w karierze:

Wszystko czego się nie podejmę i czego nie zrobię, może zaszkodzić mojemu mężowi. Począwszy od tego jak się ubiorę, a skończywszy na tym, jak się wypowiem. Zwłaszcza jeśli to będzie coś, co jest niezgodne ze schematem. To naturalne, bo mąż ma taką pracę. Rozumiem to wszystko, ale chcę jasno powiedzieć: ludzie powinni czuć, że robią coś w zgodzie z sobą samym. Nie można dać się zjeść okrutnemu światu - przekonuje.

Zobacz także: Gwiazdy poprzednich edycji "Top Model" na planie 10. serii. Zobaczcie, jak się zmieniły!

Marianna Schreiber z "Top Model" o swoich odważnych zdjęciach

Kontrowersje w sieci budzi nie tyle udział Marianny w "Top Model", a jej odważne fotki, które zamieszcza na Instagramie. Pozuje na nich w body, bieliźnie, bikini, a nawet nago! Dziennikarz stwierdził, że podgrzewa tym atmosferę w sieci. Co na to Marianna?

Myśli pan tak jak osoby, które zdecydowanie nie są mi przychylne. Nie podgrzewam atmosfery. Uważam jednak, że jeśli występuję w programie modelingowym, to mam prawo wrzucić zdjęcie z gatunku body art. Przecież na tym polega praca modela czy modelki. Pokazywanie ciała nie oznacza lubieżności. Chyba edukacja seksualna w Polsce nie jest wystarczająca, skoro takie zdjęcie ma być podgrzewaniem atmosfery... - tłumaczy.

Zobacz także: "Top Model": Nagie zdjęcia żony ministra to jeszcze nic! Zobaczcie, co Marianna Schreiber napisała teraz

Łukasz Schreiber kontroluje, co jego żona publikuje na Instagramie?

Marianna Schreiber odniosła się również do zdjęć, które publikuje na Instagramie. Zapewniła, że "sama jest sobie sterem, żaglem i okrętem". Po drugie zauważa, że jej mąż nie ma Instagrama, więc nie śledzi regularnie jej profilu.

Myślę, że nic go już nie zaskoczy (śmiech). Na pewno nie zamierzam się wyzłośliwiać w stosunku do niego. Bardzo go kocham, nie chcę się z nim rozwodzić. Jesteśmy razem, mamy córkę. Przysięgaliśmy sobie w kościele - mówi Marianna w rozmowie z Interią.pl.

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Reklama

Zobacz także: "Top Model 10": Joanna Krupa zdradziła szczegóły półfinału show! Marianna Schreiber przeszła do kolejnego etapu w programie "Top Model". Można się spodziewać, że każdy jej ruch i wypowiedź przed kamerą będą szeroko komentowane. Żona polityka teraz chętnie udziela wywiadów, więc najwyraźniej podoba jej się medialny szum. Czy udaje jej się dotrzeć do finału "Top Model"? To się okaże.

marysiaschreiber/Instagram
Reklama
Reklama
Reklama