Marcelina Zawadzka w szczerym wyznaniu. "Czuje, że muszę napisać tu kilka rzeczy"
Marcelina Zawadzka w "Dzień Matki" podzieliła się z obserwatorami radosną nowiną, że za kilka miesięcy na świat przyjdzie jej pierwsze dziecko. Prezenterka nie ukrywa, że ciąża wiele zmienia i zapowiedziała zmiany.
Marcelina Zawadzka już od jakiegoś czasu układa sobie życie u boku Maxa Gloecknera. Para jest już po zaręczynach, a wkrótce ich mała rodzinka się powiększy. Prezenterka zwróciła się do fanów i nie ukrywa, że w związku z tym, że jest w ciąży, będą miały miejsce pewne zmiany.
Czuje, że muszę napisać tu kilka rzeczy...
Marcelina Zawadzka otworzyła się przed obserwatorami
Marcelina Zawadzka jest jedną z najbardziej lubianych prezenterek telewizyjnych w Polsce. Fani chętnie śledzą jej życie w mediach społecznościowych. 35-latka w ostatnim czasie ma bardzo napięty grafik. Ostatnio poinformowała, że remontuje mieszkanie, aby dostosować je do potrzeb swojej pociechy. Gwiazda Polsatu nie ma więc za wiele czasu dla siebie, jednak mimo wszystko postanowiła odezwać się do fanów.
Marcelina Zawadzka dodała na swoje InstaStories obszerny wpis, w którym postanowiła napisać o zmianach w jej życiu.
Jestem typem osoby, która wszystko chce zrobić i często zrobić na raz... Lubiąca nakładać na siebie presję, bo przecież zdążę, podjadę, wymyślę, załatwię. I jeszcze na końcu sprawię, aby wszyscy wokoło czuli się dobrze...ale od czasu zajścia w ciąże, wiedziałam, że tak to się nie uda... tzn. uda, ale nie ujadę daleko. Więc wprowadziłam pewne zmiany, które dały mi wyciszenie
35-latka nie ukrywa, że czuje napięcie związane z tym co chce powiedzieć swoim obserwatorom.
Wróciłam po dłuższej nieobecności i emocjonalne napięcie związane z tym, aby powiedzieć Wam o moich zmianach w życiu. Widzę, że jest to poniekąd piękne, ale i stresujące
Jak przyznała ciężko na bok odłożyć jej zmartwienia i w ostatnim czasie mocno się stresuje.
Zobacz także
Spotkałam się z artykułami (które podsyła mi mama, albo ludzie z branży), które bardzo podbiły mój poziom stresu i ogólnie widzę, że ciężko mi odłożyć na półkę zmartwienia - tak jak kiedyś było to trochę prostsze. Chce z Wami rozmawiać, dzielić się przeżyciami i nie martwić za bardzo na zapas.
Życzymy Marcelinie więc dużo spokoju!
Zobacz także: Marcelina Zawadzka jest w ciąży, Roxie Węgiel komentuje. "Marzenie każdego rodzica"
