Małgorzata Rozenek-Majdan urodziła dzięki in vitro. Uważa, że ten temat nie powinien należeć do tematów tabu. Prezenterka napisała nawet książkę "In vitro. Rozmowy intymne" i założyła fundację "MRM Fundacja", w której pomaga i wspiera w walce z niepłodnością. "Naszym celem jest ochrona i promocja zdrowia poprzez wspieranie rozwoju nauki i wiedzy medycznej w zakresie leczenia niepłodności par. Zadaniem Fundacji jest promowanie macierzyństwa, rodzicielstwa oraz zabieganie o pomoc państwa w tym zakresie" - czytamy na stronie fundacji.

Reklama

Małgorzata Rozenek-Majdan dziękuje Donaldowi Tuskowi

Małgorzata Rozenek-Majdan od samego rana była aktywna na swoim Instagramie. Opublikowała nagranie Donalda Tuska, który opowiada o in vitro. Polityk wspomniał i podziękował osobą zaangażowanym w sprawę, w tym Małgorzacie Rozenek.

Prawie dokładnie w pierwszą rocznicę tej inicjatywy będziemy finalizowali obywatelską inicjatywę przywrócenia dofinansowania procedury in vitro. Ja jestem bardzo szczęśliwy. Dokładnie 18 listopada zeszłego roku miałem okazję wspólnie z inicjatorką tej obywatelskiej ustawy Panią premier Ewą Kopacz, z Panią Małgorzatą Rozenek, która zaangażowała się jako społeczna liderka tego projektu, z panią dzisiejszą marszałek Moniką Wielichowską (...)
- powiedział Donald Tusk.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek po raz pierwszy tak szczerze o in vitro! "Cud boski, że ja nie świecę w ciemności"

Polityk wyznał, że rok temu wszystkie wymienione osoby zajęły się sprawą in vitro z tysiącami Polek i Polaków. Film, na którym Tusk opowiada o in vitro udostępniła Małgorzata Rozenek, a pod nim napisała:

Zobacz także
Donald Tusk. Dziękuję, wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi.
Reklama

Rozenek wybrała się dziś do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, by omówić tematy związane z in vitro. Rozmawiała m.in. z Borysem Budką. Udzieliła również wywiadów dziennikarzom. Nikt nie zna tak dobrze sprawy, jak sama Rozenek, która korzystała z zabiegów in vitro i zachęca rodziców, którzy nie mogą w inny sposób mieć dzieci, aby też z nich skorzystali. Czasami to jedyna metoda, aby przywitać na świecie swojego potomka. Jak wiadomo, zabieg ten nie należy do najtańszych, dlatego sprawa, która omawiana jest aktualnie w sejmie, ma duże znaczenie.

Jako mama trzech synów bardzo dobrze czuję potrzebę rodziców, którzy nagle po prostu zostali pozbawieni refundowania procedury in vitro. Często jest to jedyną możliwością
- wyznała w rozmowie z SE Rozenek.
Reklama
Reklama
Reklama