Maja Sablewska zwyzywana publicznie. Oberwało się jej za...
Polakom wciąż brakuje tolerancji
Maja Sablewska ma swoje 5 minut. Jej autorski program "Salewskiej sposób na modę" odniósł ogromny sukces i już pracuje na jego kolejnym sezonem. Wiedzę stylistki na temat mody wykorzystała także niedawno popularna marka obuwia, której została ambasadorką i doradcą wizerunkowym. Przypomnijmy: Sablewska znów ma swoje 5 minut. I nie chodzi tylko o sukces programu
Jednak styl Mai nie każdemu się podoba. Jej zamiłowanie do ekstrawaganckich ubrań było powodem przykrego incydentu. Niedawno podczas wizyty Sablewskiej w Gdańsku została zaatakowana przed jednego z mieszkańców, któremu nie spodobał się kapelusz gwiazdy. Stylistka ma zamiar zmienić postrzeganie mody przez Polaków. Chce, abyśmy stali się bardziej odważni:
Mamy coraz więcej sklepów, coraz więcej miejsc, gdzie możemy się ubrać, nie tylko przymierzyć, ale i dowiedzieć się co z czym połączyć. Mamy coraz więcej programów modowych, ale jesteśmy jeszcze mało odważni. Kapelusz na ulicy to jest zbyt ekstrawagancka sprawa i to mnie martwi. Chcę autorskim programem to zmieniać i będę robiła wszystko,żeby za parę lat nie było tego problemu. Ostatnio byłam w Gdańsku i ubrałam kapelusz, i nagle się okazało, że ktoś tam już mnie wyzywa, od takich czy innych, bo nie spodobał się temu komuś mój strój. - mówi w rozmowie z lifestyle.nesweria.pl.
Uda jej się to?
Zobacz: Sablewska bawiła się z Szulim i Nergalem. Fani Dody nie mogli tego nie skomentować
Maja Sablewska cała w czerni: