Maja Hyży wspólnie z rodziną wypoczywała na słonecznych wakacjach. Kiedy nadszedł ich kres, gwiazda postanowiła opublikować wakacyjne zdjęcie ze swoimi pociechami. Duże poruszenie fanów wzbudził fakt, że wokalistka pokazała twarze bliźniaków. Posypały się liczne komentarze zachwyconych internautów.

Reklama

Maja Hyży pokazała twarze bliźniaków

W ostatnim czasie sporo się dzieje w życiu popularnej gwiazdy. Ta nie tylko ma ręce pełne pracy, ale prowadzi także intensywne życie prywatne. Ostatnio Maja Hyży podzieliła się szczęśliwą nowiną i pochwaliła się pierścionkiem zaręczynowym. Wówczas z dumą zaprezentowała go na ściance na jednym z medialnych wydarzeń. Gwiazda nie ukrywa, że z nowym partnerem jest naprawdę szczęśliwa. Tym razem więc wybrała się z nim oraz swoją rodziną na słoneczny urlop. Ci wypoczywali w Turcji. Wakacje jednak dobiegły końca, a gwiazda postanowiła podzielić się z fanami rodzinnym ujęciem.

Zobacz także: Tak wyglądały zaręczyny Mai Hyży! Ukochany nieźle ją zaskoczył

Nie da się ukryć, że małżeństwo Mai i Grzegorza Hyży to przeszłość. Obecnie każdy z partnerów ułożył swoje życie na nowo. Muzyk związał się z Agnieszką Popielewicz, a owocem ich miłości jest syn, Leon. Piosenkarka z kolei szczęście znalazła u boku Konrada, z którym wychowuje córki, Zofię i Antoninę. Byłą parę łączy jednak dwóch synów, Wiktor i Aleksander. Rodzice niechętnie publikują ich wizerunek w mediach. Tym razem jednak dumna mam zrobiła wyjątek i pokazała twarze synów.

Zobacz także
Pawel Wodzynski/East News

Zobacz także: Maja Hyży o pierwszym spotkaniu z partnerem: "Wymieniliśmy się namiętnym pocałunkiem"

- Wakacje, wakacje i po wakacjach. Drużyna mistrzów żegna Turcję z uśmiechem na twarzy☺️Czyżby aż tak cieszyli się, że wracają do szkoły ???????? A Wasze dzieci? Cieszą się, że szkoła już tuż tuż ??? - napisała.

Pod postem Mai Hyży posypały się liczne komentarze, dotyczące synów:

- Hollywoodzkie uśmiechy ????

- Jejku jakich masz przystojnych synów ????

- Jakie słodkie foto ❤️

Instagram @majahyzy
Reklama

Dzieciaki faktycznie podobne są do mamy?

Artur Zawadzki/REPORTER
AKPA
Reklama
Reklama
Reklama