Magdalena Stępień zabrała głos po zarzutach Jakuba Rzeźniczaka. "Nie będę dokładać dramatów do mojej tragedii"
Magdalena Stępień nie zamierza wracać do przeszłości, a jak czuła się słysząc to, co Jakub Rzeźniczak powiedział o ich związku i chęci ucieczki.
Magdalena Stępień nie pozostawiła bez odpowiedzi wyznań Jakuba Rzeźniczaka, który w wywiadzie dla Żurnalisty w dość mocnych słowach podsumował swoje dotychczasowe związki i podzielił się smutną wiadomością o poronieniu jego żony, Pauliny Nowickiej. Magdalena Stępień krótko i dosadnie skomentowała słowa byłego partnera!
Magdalena Stępień zabrała po głośnym wywiadzie Jakuba Rzeźniczaka na temat ich relacji!
Jakub Rzeźniczak w rozmowie z Żurnalistą szczerze podsumował swoje dotychczasowe związki. Piłkarz nie ukrywał, że zdradzał swoją pierwszą żonę, Edytę Zając i teraz wie, że jego zachowanie było niedopuszczalne, choć wtedy nie miał wyrzutów sumienia. W przypadku Magdaleny Stępień stwierdził, że modelka "udawała kogoś, kim nie była" i chciał uwolnić się z tej relacji, tak bardzo, że myślał nawet o ucieczce.
Teraz głos po wyznaniach Jakuba Rzeźniczaka zabrała Magdalena Stępień i nie ukrywa, że też mogłaby wiele powiedzieć na temat ich relacji, ale przeszłość jest dla niej zamkniętym etapem.
Słysząc słowa Kuby, mimo że mogłabym powiedzieć wiele i o tym, co było między nami, i o nim, nie zrobię tego. Śmierć mojego dziecka zmieniła wiele w moim życiu i zmieniła sposób postrzegania tego, co się dzieje dookoła. Dlatego też nie będę tego komentować i roztrząsać przeszłości. Świat się dla mnie zatrzymał po śmierci mojego synka i nie będę wracała do przeszłości i tego, co było między mną a Kubą - napisała Magdalena Stępień na Instagramie.
Zobacz także: Jakub Rzeźniczak ze łzami wyznaje: "Paulina była w ciąży i straciliśmy dziecko"
Modelka nie ukrywa, że po śmierci synka buduje swoje życie na nowo i nie chce wracać do dramatów i trudnych dla niej chwil.
Buduję teraz nowe życie. Jest mi cały czas ciężko i nie będę dokładać dramatów do mojej tragedii. Dziękuję wszystkim za wsparcie w tych kolejnych, trudnych dla mnie chwilach
Zobacz także: Jakub Rzeźniczak o Ewelinie: "Kolega zajmował się załatwianiem dziewczyn na telefon"
Sądzicie, że Jakub Rzeźniczak też powinien żyć swoim obecnym życiem i nie wypowiadać się publicznie o byłych partnerkach?