Magdalena Stępień we wzruszającym wyznaniu wspomina synka

Kilka miesięcy temu Magdalena Stępień za pomocą swoich mediów społecznościowych poinformowała, że jej niespełna roczny synek choruje na rzadkiego guza wątroby. Zrozpaczona mama walczyła o zdrowie malucha, podejmując trudne decyzje dotyczące leczenia. Niestety, pod koniec lipca mały Oliwier zmarł. Teraz Magdalena Stępień powoli wraca do swoich fanów na Instagramie, dzieląc się z nimi trudną codziennością.

Magdalena Stępień wspomina małego Oliwiera

Ostatnie miesiące były dla Magdaleny Stępień Bardzo trudne. Najpierw borykała się z rozstaniem, później sama wychowywała malutkiego synka, aby ostatecznie stoczyć nierówną walkę z nowotworem, który zaatakował małego Oliwiera. Magdalena Stępień przez kilka miesięcy walczyła o życie chłopca i organizowała zbiórki pieniędzy na eksperymentalne leczenie w Izraelu. Niestety, w lipcu zrozpaczeni rodzice poinformowali, że Oliwier przegrał walkę z chorobą. Pogrzeb syna Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka odbył się w Oleśnicy.

Gwiazda "Top Model" na jakiś czas wycofała się z mediów, aby spokojnie przeżyć żałobę po stracie dziecka. Teraz jednak zdecydowała się dodać krótką relację, która wzrusza do łez.

Kolejny poranek, kolejny wschód słońca, kolejna poranna kawa, kolejny dzień pracy... Ty tak blisko, a jednocześnie tak daleko... - napisała Magdalena Stępień.

Zobacz także: Magdalena Stępień w dramatycznym wyznaniu: "To cud, że żyję..."

Kilka dni temu Magdalena Stępień opublikowała zdjęcie synka oraz wróciła wspomnieniami do radosnych chwil, gdy chłopiec nauczył się wymawiać słowo mama. 16 października Oliwier skończyłby 15 miesięcy, a zrozpaczona mama wciąż nie może uporać się ze stratą synka.

Życzymy Magdalenie Stępień dużo siły w trudnym dla niej czasie!

Zobacz także: Magdalena Stępień zabrała głos po śmierci syna: "Czuję wewnętrzną pustkę"