Wstrząsające wyznanie Gessler - straciła córkę. "Ciąża była zagrożona, trudna. Czułam, jak się tuliła we mnie"

Magda Gessler opowiedziała o utracie córki. Restauratorka nigdy nie kryła, że w młodości straciła ukochane dziecko, lecz po raz pierwszy opowiedział tę historię tak szczerze. Anna Wanda, córka Magdy Gessler i jej ówczesnego męża dziennikarza Volkharta Müllera, przyszła na świat jako wcześniak w 7. miesiącu ciąży. Niestety dwa tygodnie po urodzeniu zmarła. Dramatyczny opis traumy Magdy Gessler chwyta za serce. W ten nietypowy sposób gwiazda stacji TVN dołączyła do "Czarnego protestu", który jest wyrazem sprzeciwu Polek wobec zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych. Polecamy: Wcześniaki. Karmienie przez kroplówkę, sondę, strzykawką i piersią

Magda Gessler o utracie córki

Magda Gessler zamieściła na swoim Facebooku długi wpis, w którym szczegółowo opisała sytuację utraty ukochanego dziecka. Miało to miejsce w 1983 roku. Mieszkała wówczas w Madrycie z mężem oraz rocznym synem Tadeuszem i oczekiwała narodzin drugiego dziecka - córki Anny Wandy. Niestety ciąża była zagrożona. Lekarze robili wszystko, by utrzymać przy życiu jej córeczkę.

Prowadził ciąże młody postępowy ginekolog ..., ‼️na początku 6 miesiąca z powodu dodatkowych skurczy będąc z moim małym na zakupach odeszły mi wody: przewieziono mnie do najlepszego szpitala.... Zaczął sie proces ratowania dziewczynki: kobiecie w takiej sytuacji grozi zakażenie krwi i smierć ... Życie dziecka podtrzymywano tygodnie... Codziennie czułam jak sie ruszała jak sie tuliła we mnie... Umierałam ze strachu:(( myślałam ze osieroce Rocznego Tadeusza ! opiekowal sie nami ojciec ginekolog mojego lekarza b ortodoksyjny i zacofany (pisownia oryginalna - przypis red.) - napisała Magda Gessler na swoim profilu.

W katolickiej Hiszpanii ratowało się wówczas przede wszystkim życie dziecka, matkę stawiają na drugim miejscu.

w Hiszpanii w owym czasie zawsze ratowało sie życie dziecka nie matki... To chrześcijański priorytet!!! Ania chciała wyjsć na swiat niemozna było zatrzymać dłużej skurczy... Kiedy sie urodziła krzyknęła ... Moja nadzieja odżyła .....ale szpital nie był przygotowany na poród wczesniakow : miała nie wykształcone płuca... Moj maz mimo mojej gorącej prośby aby sam nie wiózł tak maleńkiej niewykształconej istoty dostał Anie w inkubAtorze i wiózł ja przez Ogromny zakorkowany MAdryt dwie godziny‼️‼️cierpiąc i patrząc na maleńka wymarzona coreczke...

Niestety przedwcześnie urodzonej dziewczynki nie udało się uratować. Anna Wanda zmarła zaledwie dwa tygodnie po narodzinach. To wydarzenie odcisnęło się dramatycznym piętnem na życiu Magdy Gessler i jej rodziny.

Ania zmarła dwa tygodnie potem. ja cudem przeżyłam ,84 rok... 3 październik... Moj maz...sie zAlamal...a ja nie jest już wsród nas :))))stres ..spowodował dalszy rozwój jego choroby nowotworowej.. Zmarł w moje urodziny 10 lipca 1987 roku....

W związku z tymi osobistymi doświadczeniami Magda Gessler i jej syn Tadeusz Muller, podobnie jak wiele innych znanych osobistości, dołączyli dziś do "Czarnego protestu", by dać wyraz swojemu sprzeciwowi wobec wprowadzeniu w Polsce całkowitego zakazu aborcji.

Zobacz też: Anja Rubik urządza Czarny marsz w Paryżu. Wspiera w ten sposób Czarny protest kobiet!

Magda Gessler opowiedziała swoją dramatyczną historię na Facebooku.

Restauratorka i jej syn Tadeusz w ten sposób wsparci "Czarny protest" polskich kobiet.

Magda Gessler jest przeciwko wprowadzeniu całkowitego zakazu aborcji.