W "M jak miłość" opieka nad Mają podzieli Izę i Marcina? Tego nikt się nie spodziewał

Iza i Marcin, od kiedy kobieta zamieszkała na tym samym osiedlu, bardzo się zbliżyli. Para spędziła ze sobą nawet noc, ale Chodakowski nadal nie rozstał się Anią. Co prawda Lewińska jest zakochana, ale przez intrygę dziennikarki trzyma Marcina na dystans. Okazuje się, że para zacznie się kłócić o opiekę nad małą Mają. A wszystko przez to, że Iza nie pozwoli ojcu zaopiekować się dzieckiem.

Zobaczcie, co się stanie w 1412 odcinku "M jak miłość", którego emisja już 14.01!

Zobacz: Ile zaproponowano Joannie Koroniewskiej za powrót do „M jak miłość”?

Wydawało się, że kiedy Iza i Marcin zrozumieją, że nadal się kochają, od razu będą razem. Nic bardziej mylnego! Na drodze do ich szczęścia nadal stoi Ania i jej intrygi. Podczas przypadkowego spotkania Izy z Marcinem i Olkiem kobieta przyzna, że ma mnóstwo obowiązków w pracy, wtedy Chodakowski zaproponuje opiekę nad Mają.

Będziemy iść, bo mam urwanie głowy w pracy - powie Iza.
Ja mam dzisiaj wolne popołudnie. Mogę odebrać Maję ze żłobka.- zaproponuje Marcin.
Nie trzeba. Załatwiłam z nianią, że może ją wziąć - zapewni kobieta.
Jak tam chcesz - odpowie wyraźnie zawiedziony Chodakowski.

Zobaczcie, jak rozwinie się ta sytuacja...

Zobacz: "M jak miłość": Artur trafi do szpitala psychiatrycznego! To będzie sposób na ucieczkę z więzienia?

Okazuje się, że niania przyjdzie odebrać Maję pijana. Opiekunki ze żłobka powiadomią oboje rodziców. Marcin odbierze córkę, a nianię z marszu zwolni. Następnie poinformuje Izę o sytuacji i powie, że Maja jest pod jego opieką. Lewińska natychmiast przyjedzie do Chodakowskiego...

Iza będzie załamana całą sytuacją i pożali się Marcinowi, że nie wie co ma teraz zrobić, bo w tym tygodniu pracuje do późna. Chodakowski zaproponuje opiekę nad córką południami, ale Lewińska nie będzie zadowolona. W końcu jednak para dojdzie do porozumienia i ustali zasady opieki nad dzieckiem!