Wygląda na to, że Jennifer Lopez znalazła równowagę w swoim życiu osobistym. Po przeżyciach związanych z rozwodem z Macem Anthonym, gwiazda długo tłumaczyła, że jest jej ciężko. Na szczęście zły etap życia ma za sobą. Obecnie czuje się potrzebna i kochana. Zapewne ma na myśli "związek" z młodszym o 18 lat Casperem Smartem, który ostatnio wyznał, że z J.Lo łączy go "tylko dobry seks".

Reklama

- Mam przy sobie kogoś, kto pozwala mi przetrwać trudne chwile. Mówi mi: Bierz się za to, dasz radę. Za każdym razem, kiedy coś mnie przeraża, kiedy wydaje mi się, że to za dużo jak na mnie, mówii: Nie bądź taka słaba - zdradza Jennifer na łamach "Us Weekly".

Ciekawe jak długo pojawią się jeszcze prowokujące do dyskusji wyznania bez wskazania osoby docelowej. Myślicie, że w ten sposób Lopez chce zagrać na uczuciach byłego męża?

Reklama

habibi

Reklama
Reklama
Reklama