Lil Masti zdradziła, ile przytyła w ciąży: "Mam to gdzieś"

Lil Masti chętnie relacjonuje każdy etap swojej ciąży, a internauci uwielbiają śledzić co się u niej dzieje. Influencerka dzieli się wieloma szczegółami związanymi z nadejście jej córki Arii, m.in. wizytami u specjalistów. Teraz postanowiła znów pokazać swój ciążowy brzuszek i zdradzić, ile przytyła w ciąży. Wielu internautów nie mogło uwierzyć

Lil Masti przyznała, ile przytyła w ciąży.

Lil Masti jest już w 38. tygodniu ciąży i jak sama twierdzi, jest zaskoczona wielkością swojego brzucha - nie spodziewała się bowiem tak dużego. Ostatnio Lil Masti spotkała się z przykrymi komentarzami na jego temat, jednak nic sobie z tego nie zrobiła i postanowiła stanowczo odpowiedzieć hejterom. Teraz dumnie prezentuje swoje krągłości i głośno mówi o tym, ile przytyła. Podkreśla również, że w ogóle nie przejmuje się dodatkowymi kilogramami.

Mam to gdzieś, czy przytyłam 20kg... to nie jest dla mnie istotne, to nie jest dla mnie ważne - opowiada Aniela Bogusz na relacji.

Zobacz także: Lil Masti wyprawiła bajkowe baby shower i zdradziła imię córki! Jest nietypowe

Lil Masti twierdzi, że jej ciążowe krągłości są "urocze". Na początku ciąży myślała, że jej brzuch będzie o wiele większy, niż jest obecnie. Postanowiła nawet zrobić ankietę, w której zapytała internautów, czy widać u niej dodatkowe kilogramy. Większość stwierdziła, że nie aż tyle lub całkowicie, że nie.

Jak ja sobie wyobrażałam siebie pod koniec ciąży, to wyobrażałam sobie, że ja będę miała taki brzuch, że on będzie taki wielgachny, a on jest taki uroczy. Nie jest taki przeogromniasty- wyznała.

Zobacz także: Lil Masti zaskoczyła nagraniem z sali porodowej: "Ale akcja!"

Influencerka zdradziła, również ile ważyła jej pociecha, kiedy ostatnio była na usg, następnie ujawniła termin swojej następnej wizyty.

W tym tygodniu będę miała usg, żeby sprawdzić wagę Ariuni, bo na ostatnim usg ważyła 2,200, to było dwa tygodnie temu, wiec ona będzie po prostu drobniutka. Zresztą widać po tym brzuszku, że on wcale nie jest taki gigantyczny - dodała na koniec.

A wy czekacie już na narodziny Arii?