Reklama

16 października w mediach pojawiła się szokująca informacja o śmierci Liama Payne’a, byłego członka One Direction. Ciało wokalisty znaleziono pod hotelem w Buenos Aires. Gwiazdor zmarł wskutek „urazu wielonarządowego, krwotoku wewnętrznego i zewnętrznego”, jakie odniósł po upadku z trzeciego piętra. Okoliczności tej tragedii wciąż pozostają niejasne. W pokoju hotelowym zabezpieczono substancje, które mogą świadczyć o tym, że Payne zażywał alkohol i inne środki odurzające. Według zagranicznej prasy kierownik recepcji hotelu powiadomił służby, że w obiekcie znajduje się gość, który „nadużywa narkotyków i alkoholu”. Payne już w przeszłości wysyłał niepokojące sygnały i opowiadał o walce ze swoimi demonami. Na to tragiczne wydarzenie zareagowali już inni byli członkowie One Direction.

Reklama

Nie żyje Liam Payne, były wokalista One Direction

Po rozpadzie One Direction do mediów zaczęły docierać niepokojące doniesienia na temat Liama Payne’a. Wokalista został członkiem jednego z najpopularniejszych boysbandów na świecie w wieku zaledwie 16 lat. Z dnia na dzień stał się osobą publiczną, śledzoną przez fanów i paparazzi. W przeszłości muzyk opowiadał o cieniach sławy. W jednym z wywiadów ujawnił, że miewał myśli samobójcze, a życie na świeczniku go przygniatało. Przyznał wprost, że sława „prawie go zabiła”. Nie ukrywał, że nadużywał alkoholu już w trakcie tras koncertowych.

Bywały chwile, kiedy zarówno samotność, jak i tłum ludzi każdego dnia prowokowały u mnie myśli w stylu „kiedy to się skończy?”. To wszystko prawie mnie zabiło, kilka razy
– zdradził.

Używki i imprezy wypełniły pustkę po rozpadzie One Direction. W końcu Liam Payne trafił na terapię uzależnień. Zagubiony muzyk w 2023 roku przekazał ważną i dającą nadzieję wiadomość. Celebrował wówczas sto dni trzeźwości i zaznaczył, że czuje się naprawdę dobrze. Podziękował też za wsparcie byłej partnerce i matce swojego syna, Cheryl Cole. Payne miewał też inne problemy zdrowotne. W ubiegłym roku trafił do szpitala we Włoszech z silnym bólem nerek. Wcześniej doznał poważnej infekcji tych organów, przez co odwołał swoją pierwszą solową trasę koncertową.

Niestety ta historia nie doczekała się szczęśliwego zakończenia. Koledzy z One Direction pożegnali Liama Payne’a poruszającymi słowami po śmierci byłego kolegi z zespołu. 31-letni gwiazdor osierocił siedmioletniego syna. Fani na całym świecie składają wieńce i palą znicze w hołdzie zmarłemu artyście.

Liam Payne został gwiazdą dzięki One Direction

Zaczęło się od programu „The X Factor”, gdzie w 2010 roku z piątki solistów stworzono grupę. Nowo powstały boysband szybko stał globalnym zjawiskiem, który podbił serca milionów fanów w wielu krajach. Biorący udział w siódmej edycji brytyjskiego show 16-letni Harry Styles, 17-letni Nial Horan, 17-letni Zayn Malik, 18-letni Louis Tomlinson oraz 17-letni Liam Payne stworzyli zespół One Direction. Co ciekawe, dla Liama nie był to debiut. Wokalista próbował swoich sił w formacie dwa lata wcześniej. Wówczas jurorką była Cheryl Cole, jego późniejsza partnerka i matka ich syna.

Grupa utworzona przez jurorów, której nazwę wymyślił Harry Styles, przeszła do historii swoim występem na żywo. Boysband nastolatków wykonał „Viva La Vida” zespołu Coldplay. One Direction z dnia na dzień stało się sensacją, a pod studiem „The X Factor” muzyków wyczekiwali podekscytowani fani. Ostatecznie kolektyw zajął trzecie miejsce w talent show. Nastolatkowie podpisali kontrakt z Syci Records na dwa miliony funtów. Singiel „What Makes You Beautiful” ukazał się 11 września 2011 roku. Debiutancki album zajął drugie miejsce w Wielkiej Brytanii i stał się najszybciej sprzedającą się płytą roku.

Największa trasa koncertowa One Direction odbyła się w ramach promocji drugiej płyty, wydanej w 2012 roku „Live While We’re Young”. Znów padł rekord – tym razem dotyczył wyświetleń w 24 godziny (ponad osiem milionów). Muzycy zagrali 123 koncerty, a wydarzenie w Madison Square Garden w Nowym Jorku wyprzedało się w mniej niż minutę. Młode gwiazdy zaczęły też wspierać organizacje charytatywne. Pieniądze, które miały zostać wydane na klip do coveru „One Way or Another”, przeznaczyli na fundację Comic Relief.

Gdy ukazała się trzecia płyta, pojawił się także pierwszy film o One Direction. Widzowie „This Is Us” mogli obejrzeć zapis poprzedniej trasy koncertowej, dzięki czemu poznali życie gwiazd w szalonej podróży po świecie. Oprócz tego muzycy poprowadzili słynny 1D Day, czyli ośmiogodzinny live, na którym całą piątka wykonywała rożne zadania, a także odpowiadała na serię pytań. Co ciekawe, oglądający mogli zobaczyć nawet… Mariusza Pudzianowskiego.

Do rozłamu do szło w marcu 2015 roku, gdy Zayn Malik przerwał koncertowanie w ramach trasy w Azji i wrócił do Wielkiej Brytanii. Wkrótce okazało się, że muzyk odszedł z One Direction. Gwiazdy kontynuowały grę we czwórkę. Fani zaczęli martwić się o swoich idoli. Pojawiły się spekulacje na temat tego, jak menadżerowie traktują młodych wykonawców. W tym samym roku do mediów dociera coraz więcej doniesień, że kolektyw niedługo zakończy działalność. Niall Horan i Louis Tomlinson to dementują.

31 grudnia zespół One Direction wystąpił po raz ostatni. Fani mogli zobaczyć ulubieńców w ramach New Year’s Rockin’ Eve. Wcześnie, w tym samym miesiącu członkowie grupy pojawili się gościnnie w programie „The X Factor”. Na początku 2016 roku kolektyw oficjalnie zawiesił działalność. Gwiazdy zdobyły 7 Brit Awards, 8 nagród MTV VMA, Bambi Award, 4 statuetki MTV EMA oraz wiele innych wyróżnień.

Co dzisiaj dzieje się z byłymi członkami One Direction?

Po rozpadzie One Direction muzycy postawili na solowe kariery. O największym sukcesie możemy mówić w przypadku Harry’ego Stylesa, który stał się największą gwiazdą wśród byłych członków 1D. W kwietniu 2017 roku opublikował swój debiutancki album, który zgarnął dobre recenzje. Każda kolejna płyta budowała jego silną pozycję na rynku muzycznym. Trzeci krążek, „Harry’s House” zadebiutował na pierwszym miejscu na liście „Billboard 200”, a w ciągu tygodnia sprzedano ponad pół miliona egzemplarzy. Styles dzisiaj jest już ikoną. Jako pierwszy mężczyzna pojawił się na okładce magazynu „Vogue”. Zagrał też w głośnych filmach „Nie martw się, kochanie”, „Mój policjant”, „Eternals” czy „Dunkierka”. Media nieustannie interesują się też życiem prywatnym Harry’ego. Muzyk związany był ze starszą o dekadę aktorką Olivią Wilde („Dr House”). Po zakończeniu romansu jego miłością została kanadyjska aktorka Taylor Russell. Mówi się, że ten związek to także już przeszłość.

Na solową karierę postawił też Niall James Horan. Irlandczyk wydał album „Flicker”, który wzbudził zainteresowanie fanów. Poźniej trasę koncertową muzyka powstrzymała pandemia. Gwiazdor wrócił do grania w 2023 roku po wydaniu płyty „The Show”. W 2024 roku Horan zagrał w Belfaście, a także w Polsce. Przed występem udzielił wywiadu Onetowi, w którym przyznał, że nigdy nie dopuścił, by woda sodowa uderzyła mu do głowy. Dzięki zarobionej fortunie spłacił kredyt mamie, potem kupił sobie dom. Mimo sławy nadal ma się za prostego mężczyznę, który nigdy nie potrzebował luksusu. Naturalna skromność pomogła mu uniknąć wielu pokus. W przeszłości były wokalista 1D był w romantycznych relacjach z Ellie Goulding i Seleną Gomez. W szczerym wywiadzie Horan przyznał, że rozpad zespołu był koniecznością, ponieważ wszyscy byli już sobą zmęczeni. Zapewnił jednak, że między artystami nie dochodziło do poważnych konfliktów.

To było niesamowite. Ale byliśmy już zmęczeni. Nie tylko zmęczeni — wykończeni. Pięć albumów, pięć tras koncertowych w pięć lat. Wszyscy byliśmy ogołoceni. Nigdy tak naprawdę nie było żadnych poważnych konfliktów, po prostu braterskie, rodzinne dokuczanie sobie i tego typu g*** kłótnie
– przekazał na łamach „The Daily Telegraph”.

Gdy trzeba było się rozstać z kolegami z One Direction, Louis Tomlinson otworzył wytwórnię Triple Stringi Ltd. Pracował też jako juror w konkursie „Be In The Band”. Przez długi czas nie zajmował się solową karierą, aż do 2019 roku, kiedy wydał utwór „Two of Us”. W singlu muzyk śpiewa o swojej mamie. Rok później ukazał się jego debiutancki krążek „Walls”. Wkrótce zakończył współpracę z Syco Records, a w 2022 roku opublikował drugą płytę „Faith in the Future”. Tomlinson cały czas angażuje się w akcje charytatywne. Jest patronem hospicjum dziecięcego Bluebell Wood fundacji The Eden Dora Trust oraz Niamh’s Next Step. W jego życiu doszło do wielkiej tragedii rodzinnej. W 2019 roku zmarła jego siostra Felicite. Dziewczyna miała zaledwie 18 lat. Przyczyną śmierci był atak serca. Trzy lata wcześniej Tomlinson pożegnał ukochaną mamę, która walczyła z białaczką.

Myślę, że wszyscy chłopcy zgodziliby się z tym. Były chwile w naszym życiu, kiedy naturalnie niektórym z nas rozmawiało z jednymi lepiej niż z innymi. Nie powiedziałbym, że jestem najbliżej któregoś z chłopaków. Ostatnio prawdopodobnie rozmawiałem z Liamem 10 razy częściej niż z innymi chłopakami. Sześć miesięcy temu był to Niall
– mówił w rozmowie z dziennikarzami.

Szybki podbój internetu po rozpadzie 1D rozpoczął Zayn Malik. Wokalista w 2016 roku wydał teledysk do piosenki „Pillowtalk”, w którym wystąpiła jego ówczesna partnerka Gigi Hadid. Gwiazdor doczekał się z nią córki Khai. W 2021 roku para rozstała się w atmosferze skandalu. Były członek One Direction miał zaatakować Yolandę Hadid, za co usłyszał cztery zarzuty. Skazano go łącznie na 360 dni w zawieszeniu, a także obowiązkowe zajęcia z panowania nad gniewem i kurs przeciwdziałania przemocy domowej. Nałożono też na niego zakaz zbliżania się do matki Hadid. Artysta wydał cztery studyjne albumy. Co ciekawe, w przeszłości miało dojść do bójki między Malikiem a Payne’em za kulisami jednego z koncertów.

Cała czwórka byłych członków One Direction opublikowała poruszające słowa, żegnając tragicznie zmarłego Liama Payne’a. Wpis został opublikowany za pośrednictwem Instagrama. Niektóre gwiazdy także podzieliły się wspomnieniami na swoich profilach, dziękując za obecność Payne’a w swoim życiu oraz wsparcie. Warto przypomnieć, że fani 1D cały czas czekali na powrót zespołu na scenę. Jak dotąd jednak nic na to nie wskazuje.

Reklama

Zobacz także: Liam Payne miał z nią dziecko. Internauci wspierają Cheryl Cole w trudnych chwilach

Liam Payne zdobył sławę w One Direction. Co dziś słychać u byłych członków zespołu
Matt Baron/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama