Reklama

Krzysztof Stanowski pod koniec maja wziął pod lupę Natalię Janoszek i w swoim materiale w serwisie Youtube zarzucił celebrytce zmyślenie swojej kariery w Bollywood. Swój materiał poparł wieloma dowodami. Na reakcję samej Natalii Janoszek musieliśmy trochę poczekać, aż w końcu dziś, 6 czerwca, aktorka opublikowała obszerne oświadczenie, w którym przyznała, że w jej opinii materiał Stanowskiego był bardzo nierzetelny i zamierza pozwać dziennikarza.

Reklama

Krzysztof Stanowski szybko zareagował na komentarz celebrytki i również opublikował oświadczenie - krótkie i dosadne.

- Nie jest prawdą, co napisała Natalia Janoszek w swoim oświadczeniu, że negatywnie oceniałem jej dokonania zawodowe. Ja tylko twierdziłem, że ona nie ma żadnych dokonań - napisał dziennikarz.

Teraz z kolei w rozmowie z jednym z portali Stanowski w mocnych słowach wypowiedział się o Janoszek, jednocześnie zapewniając, że sądowej batalii się nie boi, a wręcz przeciwnie - bardzo się na nią cieszy! Sprawdźcie szczegóły.

Krzysztof Stanowski mocno odpowiada Natalii Janoszek. "Ktoś jednak wziął szpadel i tę chodzącą żenadę wydobył ponownie na powierzchnię"

O Natalii Janoszek znów jest głośno. Celebrytka po ponad dwóch tygodniach od słynnego już materiału Krzysztofa Stanowskiego na jej temat, postanowiła w końcu zabrać głos. Natalia Janoszek poinformowała, że zamierza pozwać dziennikarza.

- W dniu 23.05.2023 w swoim materiale wideo pan Krzysztof Stanowski postanowił bezprawnie i bezpodstawnie naruszyć moje dobra osobiste. Przedstawił w nim informacje nieprawdziwe, mylące opinię publiczną [...]. Podjęłam decyzję o złożeniu w dniu dzisiejszym pozwu przeciwko panu Krzysztofowi Stanowskiemu - pisze w swoim oświadczeniu Natalia Janoszek.

Mateusz Jagielski/East News

Zobacz także: Natalia Janoszek zmyśliła swoją karierę? Krzysztof Stanowski demaskuje jej rzekome dokonania: "Najlepiej poprowadzony kit"

Krzysztof Stanowski w rozmowie z portalem Pudelek.pl zapewnił, że nie obawia się sądowej batalii z Natalią Janoszek, a co więcej, bardzo się na nią cieszy. Dziennikarz ma bowiem nadzieje, że rozprawy będą "przypominać ludziom, by nie wierzyli w te wszystkie zmyślone gwiazdy". Nie zabrakło też mocnych słów w kierunku samej celebrytki.

- Serial sądowy, który przed nami, może być najchętniej oglądaną produkcją w życiu tej blagierki. Już miałem nadzieję, że ze wstydu zakopała się pod ziemię, ale ktoś jednak wziął szpadel i tę chodzącą żenadę wydobył ponownie na powierzchnię. Ale bardzo mnie to cieszy, bo będzie okazja, by regularnie - o ile rozprawy będą regularne - przypominać ludziom, by nie wierzyli w te wszystkie zmyślone gwiazdy. Będzie to też nauka dla naśladowczyń, że kłamstwo ma krótkie nogi, jeszcze krótsze niż Janoszek - powiedział w rozmowie z Pudelkiem, Krzysztof Stanowski.

PIOTR GRZYBOWSKI/AGENCJA SE/East News

Zobacz także: Krzysztof Stanowski odpowiedział Natalii Janoszek. Napisał krótko i dosadnie

Reklama

A Wy, co sądzicie o całej sprawie? Będzie śledzić dalszy rozwój tej sytuacji?

TRICOLORS/East News
PIOTR GRZYBOWSKI/AGENCJA SE/East News
Reklama
Reklama
Reklama