Reklama

Dwa miesiące temu wspólnie z Małgorzatą Rozenek-Majdan dołączyli do grona prowadzących „Dzień dobry TVN”. Choć na antenie Krzysztof Skórzyński wydaje się bardzo otwartym człowiekiem, to o jego życiu prywatnym wiadomo niewiele. Ma żonę i troje dzieci, ale nie lubi o nich mówić. Zdecydowanie bardziej woli rozmawiać o pracy. W wywiadzie z "Party" dziennikarz zdradził, jakie relacje łączą go z Małgorzatą Rozenek-Majdan i jej mężem Radosławem… Czego uczył Małgorzatę?

Reklama

Krzysztof Skórzyński o Małgorzacie Rozenek-Majdan

Kiedy pod koniec wakacji przedstawiono ich jako nowy duet gospodarzy "Dzień dobry TVN", fani programu nie kryli zdziwienia. Powód? Krzysztof Skórzyński przez 20 lat pracował jako redaktor informacyjny, który ze światem show-biznesu nie miał wcześniej nic wspólnego. Z Kolei Małgorzata Rozenek-Majdan była jedną z najbardziej popularnych gwiazd TVN, ale nigdy nie występowała w programie na żywo. Czy to sprawiło, że dziennikarz był na początku uprzedzony do nowej koleżanki?

– Absolutnie nie! Byłem jej szalenie ciekawy. Z Małgosią szybko się polubiliśmy i dogadaliśmy. Ona wprowadziła mnie w świat, którego do tej pory nie znałem, a ja staram się jej zawsze służyć radą w świecie, w którym prowadzi się rozmowy i słucha – w świat programu na żywo. Ja też ciągle się pilnuję, by nieustająco być człowiekiem od zadawania pytań – tłumaczy Skórzyński.

TRICOLORS/East News

Skórzyński nie ukrywa, że wcześniej znał Małgorzatę tylko z korytarzy TVN. Nie łączyła ich jednak żadna bliska relacja, byli po prostu na "cześć". Krzysztof Skórzyński w rozmowie z magazynem "Party" wyznał, że Rozenek-Majdan była w jakimś sensie dla niego "pomnikową postacią, ze względu na swoją pozycję w show-biznesie", dlatego trochę się stresował ich pierwszym spotkaniem.

- Wywodzimy się z różnych światów, mamy inne umiejętności, które na antenie fajnie się uzupełniają. Przez 20 lat zajmowałem się dziennikarstwem informacyjnym, a do niedawna świat szeroko rozumianej rozrywki był mi znany jedynie z portali. Gośka ma go w jednym palcu, ale nigdy nie prowadziła programu na żywo – mówi Skórzyński.

Krzysztof Skórzyński i Małgorzata Rozenek-Majdan przez dwa miesiące współpracy wiele się od siebie nauczyli. Gwiazda powiedziała o koledze: "Jest jak Radzio", porównując troskę i opiekę Skórzyńskiego do tej, jaką otacza ją mąż RadosławMajdan. Czy uczy żonę piłkarza także sztuki wywiadu?

- Nie muszę. Małgosia czuje się już na tyle pewnie, że spokojnie mogłaby zwinąć scenariusz programu w kulę i wrzucić go do kosza. Jestem z niej bardzo dumny. Nadal wspólnie przegadujemy wejścia, omawiamy tematy, gości. Staram się być dla Małgosi wsparciem, dla niej jestem zawsze pod telefonem. Mam wrażenie, że ona też nie kokietuje, mówiąc, że cieszy się, że prowadzi „DD TVN” ze mną – tłumaczy Krzysztof.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński wygrali "Milionerach" ogromną sumę. Fani podzieleni!

Cały wywiad z Krzysztofem Skórzyńskim przeczytasz w nowym "Party".

Reklama

Zanim Krzysztof Skórzyński trafił do "DDTVN" był wieloletnim redaktorem "Faktów". Prowadził też programy "Dzień po dniu" oraz "Sprawdzam". Widzowie poznali go tez jednak z innej strony! Swój wokalny talent objawił w show "Mask Singer", w którym występował w kostiumie Koguta.

Mat. prasowe, Damian Klamka/East News
Reklama
Reklama
Reklama