Reklama

Król Karol III, stojący na czele brytyjskiej monarchii od września 2022 roku, podjął jedno z najbardziej kontrowersyjnych działań w swojej dotychczasowej roli. Jak wynika z informacji medialnych, monarcha ma zdecydować, czy książę Harry otrzyma spadek po nim. Testament Karola III ma zostać zmieniony w taki sposób, aby odzwierciedlać jego stosunek do działań syna, które miały mieć negatywny wpływ na reputację rodziny królewskiej. Wiadomo, kto miał zabiegać o taką zmianę...

Reklama

Król Karol III podjął decyzję w sprawie Harry'ego

Decyzja króla nie jest przypadkowa. Książę Harry w ostatnich latach wielokrotnie krytykował brytyjską monarchię. Wraz z żoną, Meghan Markle, w 2020 roku zrezygnował z pełnienia królewskich obowiązków, co wywołało falę krytyki. Para przeniosła się wtedy do USA, gdzie mieli żyć z dala od paparazzi i mediów, a tymczasem sami ujawniali tajemnice rodziny królewskiej podczas kontrowersyjnego wywiadu u Oprah Winfrey oraz słynnego dokumentu na Netflix. Potem pojawiła się książka „Ten drugi” wydana przez Harry’ego, w której ze szczegółami opisał kłótnię z Williamem i dość ostro wypowiadał się o księżnej Camilli. Te działania przyczyniły się do napięć w rodzinie królewskiej oraz nadszarpnęły jej wizerunek na arenie międzynarodowej. Teraz informatorzy "Closer Online" donoszą, że Harry może zostać całkowicie wykluczony z testamentu.

Karol jest ostrzegany, aby nie odbierał telefonów od młodszego syna, bo wszystko, co powie, zostanie wykorzystane przeciwko niemu. Na dworze starają się chronić króla przed cierpieniem, co oznacza utrzymanie dystansu od Harry'ego. Odcięcie księcia Sussex od spadku będzie prawdopodobnie ostatnim gwoździem do trumny dla jakiegokolwiek pojednania
mówił informator Closer Online.

Wykluczenie z testamentu oznacza, że Harry może stracić dostęp do setek milionów funtów. Majątek króla Karola III obejmuje m.in. nieruchomości, grunty oraz aktywa finansowe, których łączna wartość przekracza miliard funtów. Tradycyjnie spadek królewski był dzielony pomiędzy potomków monarchy, jednak w tym przypadku król może zdecydować inaczej.

Członkowie rodziny królewskiej nienawidzą pomysłu, że Harry dostanie cokolwiek od Windsorów. Uważają, że testament Karola powinien odzwierciedlić negatywny wpływ Harry'ego na monarchię i stres, jaki zafundował swojemu ojcu
dodaje źródło portalu
Książę Harry kończy 40 lat
Książę Harry, Meghan Markle Backgrid/East News

Chociaż szczegóły testamentu Karola III nie zostały ujawnione, decyzja o wykluczeniu Harry’ego z podziału majątku ma być formalnie zapisana w dokumentach. Jak donoszą źródła, król pragnie w ten sposób zabezpieczyć dobra królewskie przed potencjalnymi sporami i dalszymi kontrowersjami, które mogłyby wyniknąć z działań Harry’ego i Meghan.

Ludzie zakładają, że to Kamila i William przewodzą walce o uaktualnienie ostatniej woli Karola, i pod pewnymi względami to prawda, ale tymi, którzy naprawdę pociągają za sznurki, są urzędnicy dworscy. To ich Karol słucha najczęściej. Wielu uważa, że jako niepracujący członek rodziny królewskiej Harry nie powinien otrzymać żadnego spadku
mówi informator Closer Online.
Reklama

Decyzja Karola III nie została jeszcze oficjalnie podana ani skomentowana przez samego księcia Harry’ego, czy przez innych członków rodziny królewskiej. Wykluczenie młodszego syna z testamentu budzi jednak wiele emocji, zarówno wśród brytyjskiego społeczeństwa, jak i obserwatorów monarchii na całym świecie.

Reklama
Reklama
Reklama