Korwin o Dodzie: Śledzę ją na Instagramie. Od niej wolę...
Jak dziennikarka ocenia karierę wokalistki?
Karolina Korwin Piotrowska intensywnie promuje książkę "Ćwiartka raz", która ukazała się na rynku 20 maja. Dziennikarka sporo miejsca poświęca w niej m.in. Edycie Górniak, której rozkwit kariery przypadł na drugą połowę lat 90-tych. Korwin przyznaje, że ostatnie poczynania diwy wyjątkowo przypadły jej do gustu. Przypomnijmy: Górniak mocno zaskoczyła Korwin. Nie tylko nowym singlem
W książce nie mogło też zabraknąć obszernych wzmianek o Dodzie, którą Karolina jest zafascynowana od początku jej kariery. Ostatnio jednak dziennikarka rzadziej chwali gwiazdę i jest rozczarowana jej działalnością medialną. W rozmowie z AfterParty.pl przy okazji premiery "Ćwiartki raz", Korwin wyznała, że Doda jest wybitnym talentem do autokreacji i obecnie nie musi już żyć z muzyki. Dodała również, iż śledzi piosenkarkę na Instagramie.
Doda nie jest wybitnym talentem, Doda jest wybitnym talentem do autokreacji i pytanie co ona z tym zrobi. Na razie śledzę ją na Instagramie i mamy głównie cycki i pupy. To ja już chyba wolę Górniak z tym gołębiem, co tam ona go gdzieś zobaczyła. To jest dziewczyna, która się ewidentnie miota. Mamy tutaj duży problem wizerunkowy, różne historie zakulisowe (...) Jej już muzyka nie interesuje, strzeli sobie kampanię dla Media Expertu jedną, drugą, piątą, zareklamuje żelko albo coś tam, da jakieś głupie zdjęcie na Instagramie i tak ma wypas. Ona już nie żyje z muzyki... Mi nie jest tego żal - oceniła ostro w rozmowie z nami Karolina.
Zgadzacie się z taką opinią Korwin?
Zobacz: Doda miała mieć bana w TVN. Stacja w końcu się złamała
Doda i Honey na wspólnej imprezie: