Koroniewska dumna z odejścia z "M jak miłość": Denerwowała mnie moja rola
Gwiazda chwali się nowymi sukcesami
Gdy ponad półtora roku temu Joanna Koroniewska oznajmiła, że odchodzi z popularnego serialu "M jak miłość", fani byli w szoku. Media zaś zastanawiały się czy aktorka dobrze robi porzucając produkcję, która przyniosła jej wielką sławę. Kariera gwiazdy po odejściu potoczyła się jednak błyskawicznie - została twarzą kilku popularnych marek oraz dostała swój program w telewizji. Przypomnijmy: Koroniewska wraca do telewizji. Dostała swój program
Producenci długo zastanawiali się co zrobić z postacią grana przez Koroniewską. Ostatecznie postanowili, że zastąpi ją popularna blondynka z reklamy sieci komórkowej - Barbara Kurdej-Szatan. W wywiadzie dla gazety "TV14" sama aktorka przyznaje, że wcale nie żałuje, że zrezygnowała z serialu:
Niczego w życiu nie żałuję, a decyzje podejmuję świadomie, nie pod wpływem impulsu. Chciałam się rozwijać, a gdybym nadal grała Małgosię, rozleniwiłabym się. Wiem, bo znam siebie. Gdybym chociaż ją lubiła... Ale ona była wyjątkowo niedojrzała i mnie denerwowała. Odkąd odeszłam z serialu, prawie cały czas pracuję. Nagrałam kilka audiobooków, ostatni to "Zabić drozda", a najnowszy projekt to słuchowisko radiowe "Gotowa na wszystko". Przygotowuję się też do dużej premiery teatralnej z plejadą aktorów, ale o tym na razie nie mogę mówić. Za to mogę powiedzieć, że w maju pojawi się kolejny sezon "Pogotowia rachunkowego" - przekonywała aktorka
Koroniewska to doskonały przykład, że ryzyko czasem się opłaca.
Zobacz: Koroniewska została twarzą światowej marki
Koroniewska i Dowbor w reklamie marki Wojas: