Koronawirus w szkole Charlotte i George'a? Dzieci Kate i Williama są zagrożone?
W szkole Charlotte i George pojawiło się podejrzenie koronawirusa. Jaką decyzję podejmie pałac w sprawie najmłodszych członków rodziny królewskiej?
Księżniczka Charlotte i książę George uczą się w szkole Thomas’s Battersea, gdzie pojawiły się podejrzenia koronawirusa. Okazuje się, że uczniowie, którzy wrócili z Włoch wzbudzili podejrzenia w placówce. Konieczna była kwarantanna kilku z nich! Czy Charlotte i George zostali zabrani ze szkoły ze względu na ich bezpieczeństwo?
Charlotte i George narażeni na koronawirus w szkole?
W związku z obecnością w szkole uczniów, którzy wrócili z obozu narciarskiego we Włoszech, zastosowano specjalne procedury. Kilku uczniów poddano kwarantannie, a na Kate i Williama padł blady strach! Doniesienia na temat przypadków koronawirusa w szkole Thomas’s Battersea, gdzie chodzą królewskie dzieci wywołały tak duże zamieszanie, że ostatecznie skomentował je rzecznik placówki. Uspokoił, że obecnie nie ma podejrzeń wirusa w szkole, ale placówka poważnie podchodzi do zagrożenia i monitoruje na bieżąco komunikaty w tej sprawie:
Tak jak inne szkoły, bardzo poważnie traktujemy doniesienia o potencjalnym zagrożeniu Covid-19, śledzimy rządowe doniesienia w tej sprawie i instrukcje, przyglądamy się też uczniom – poinformował rzecznik prasowy szkoły Thomas’s Battersea.
Co prawda w Wielkiej Brytanii nie ma jeszcze oficjalnie potwierdzonego żadnego przypadku zarażenia koronawirusem, ale władze zdecydowały się już na zamknięcie ponad 10 szkół, a w niektórych zarządzono 2-tygodniową przerwę w związku z kwarantanną niektórych uczniów. Sprawa jest poważna i bardzo prawdopodobne, że pałac królewski zdecyduje, aby Charlotte i George przez jakiś czas kontynuowali naukę w domu.
Zobacz także: Księżna Kate zdradziła, że Charlotte uwielbia nietypowe dania. Nie uwierzycie, czym się zajada
Kate i William bardzo dbają o bezpieczeństwo swoich dzieci.