Reklama

Nie dało się nie zauważyć nieobecności Kingi Rusin podczas prezentacji wiosennej ramówki TVN. Dziennikarka wybrała się na urlop do Włoch. Jeszcze trzy dni temu publikowała zdjęcia na stoku w Alpach. Nie jest tajemnicą, że we Włoszech wykryto kolejne ogniska koronawirusa po tym, jak w kraju stwierdzono ponad 150 wypadków zachorowań!

Reklama

Czy panika związana z wirusem uniemożliwiła dziennikarce powrót do Polski? Kinga Rusin zamieściła wpis, w którym wyjaśniła sytuację i zdradziła, czy w najbliższym czasie poprowadzi "Dzień Dobry TVN".

Zobacz także: Kinga Rusin nie przyszła na ramówkę TVN. Znamy powód jej nieobecności!

Kinga Rusin o nieobecności na ramówce TVN

Kinga Rusin nie pojawiła się na wiosennej ramówce TVN z powodu swojego urlopu, który spędzała za granicą, m.in. w Alpach. W związku z paniką wywołaną wykryciem kolejnych ognisk koronawirusa postanowiła opublikować w sieci wpis, który uspokoił fanów:

Wprawdzie jeszcze dwa dni temu smarowałam narty i robiłam przysiady szykując się do treningów na tyczkach (vide poprzedni post), ale świat wokół zawirował... Szwajcarzy i Austriacy rozważają zamykanie granic, a Włosi zaczęli panikować. Zrobiło się nieprzyjemnie... Przejechaliśmy więc Włochy w poprzek (bez postoju☝????) i teraz pozdrawiam Was z... Francji, z Cap Ferrat☀️. Też ładnie????

Dziennikarka dodała również, że w najbliższych dniach wraca do pracy, czym rozwiała wszelkie plotki, które pojawiły się po prezentacji wiosennej ramówki stacji.

PS. W Dzień Dobry TVN widzimy się za kilka dni. Już nie mogę się doczekać???? - zapewniła Kinga Rusin.

Przypomnijmy, że w nowym spocie wizerunkowym stacji również zabrakło Kingi Rusin. Niektórzy uznali nawet, że jest to znak, iż dziennikarka może niebawem pożegnać się z TVN-em. Jak widać - to tylko plotki!

Zobacz także: Piotr Kraśko zadrwił z Kingi Rusin? Przypomniał jej sławny wpis o imprezie w Hollywood

Kinga Rusin zrelacjonowała swój wyjazd na narty. Przy okazji poinformowała, kiedy pojawi się w "Dzień Dobry TVN"

Kinga Rusin spędzała urlop w Alpach w okresie, w którym wykryto kolejne ogniska koronawirusa. Na szczęście dziennikarce nic nie grozi i bezpiecznie wróci do Polski, aby w kolejnych dniach poprowadzić "Dzień Dobry TVN"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama