Reklama

Fani "Kardashianów" mogli być zaskoczeni tym, czego dowiedzieli się z nowego odcinka reality show. Celebrytka zdradziła przed kamerami, że obejrzała "365 dni". Przyznała, że w ekranizacji głośnego erotyku Blanki Lipińskiej jej uwagę przykuł Michele Morrone, czyli filmowy Massimo. Gwiazda nie tylko oceniła produkcję, ale także ujawniła, że planowała zeswatać włoskiego aktora ze swoją siostrą, Khloe Kardashian. Na ten komentarz odpowiedziała Blanka Lipińska. Jej reakcja może nieco zdziwić fanów.

Reklama

Kim Kardashian chwali "365 dni". Blanka Lipińska nie jest zadowolona

W jednym z odcinków słynnego reality show Kim Kardashian poświęciła chwilę filmowi Blanki Lipińskiej. Gwiazda "Kardashianów" przyznała, że erotyk wzbudził w niej wiele emocji. Jej zdaniem gorąca atmosfera produkcji to zasługa głównego aktora, Michele Morrone.

Zobacz także: Blanka Lipińska i Klaudia El Dursi pokazały, jak bawią się na luksusowym jachcie

To ten super romantyczny, gorący, seksualny film. I on jest najgorętszym facetem — powiedziała Kim.

RW/Associated Press/East News

Celebrytka zdradziła, że podczas pokazu mody Dolce&Gabbana włoski projektant zrobił jej niespodziankę, zapraszając na wydarzenie gwiazdora "365 dni". Obecność Morrone wywołała duże poruszenie, zwłaszcza że aktor usiadł obok Khloe Kardashian. Okazało się, że Kim i Domenico Dolce chcieli ją zeswatać z filmowym Massimo.

W porze lunchu Domenico [przyp. red. - Dolce] powiedział do mnie: "O mój Boże, nie zgadniesz, kogo zaprosiłem, żeby usiadł obok Khloe — aktora, Michele Morrone". Jest taki przystojny. Gra w tym filmie. To praktycznie soft porno, ale to film Netfliksa. Zaaranżujmy to tak, że Khloe zakocha się w Mediolanie. Ona nie ma o niczym pojęcia. Chcę, żeby Khloe odzyskała swój seksapil — mówiła chaotycznie podekscytowana Kim.

SplashNews.com/East News

Już wiemy, jak to się skończyło. Khloe i Morrone rzeczywiście spędzili razem trochę czasu. Para zrobiła sobie kilka wspólnych zdjęć. Jednak między gwiazdami nie zaiskrzyło. Później przedstawiciele włoskiego aktora zdementowali plotki o romansie z celebrytką.

Cover Images/East News

Jak na wątek "365 dni" w "Kardashianach" zareagowała Blanka Lipińska? Pisarka nie była podekscytowana tym, że Kim oglądała jej film. Jej komentarz okazał się dość chłodny. Stwierdziła, że wolałaby poznać opinię na temat swojej książki.

Nie jest to dla mnie żadnym zaskoczeniem, gdyż Michele był na tym pokazie i siedział obok Khloe Kardashian. Czy się tym ekscytuję? Nie bardzo. Bardziej bym się ekscytowała, gdyby Kim powiedziała, że "365 dni" to książka. A ona powiedziała o filmie. Osobiście wolałabym, żeby powiedziała, że książka była super hot — wtedy to y miało wymierny skutek dla mnie — skomentowała autorka erotyku.

Instagram @iammichelemorroneofficial

Zobacz także: Blanka Lipińska planuje ślub z ukochanym? Autorka "365 dni" rozwiała wątpliwości

Reklama

Zdystansowana reakcja pisarki może nieco dziwić. Zwłaszcza że gwiazda sama niewiele ostatnio mówi o swojej twórczości. Niedawno za to Blanka Lipińska zdradziła tajemnicę swojego domu. Fani także wydają się być bardziej zainteresowani życiem prywatnym celebrytki. Internauci wciąż wypytują o ślub z jej partnerem, Pawłem Baryłą.

Instagram @iammichelemorroneofficial
Reklama
Reklama
Reklama