Kim jest żona Radosława Sikorskiego? Historia ich miłości to gotowy scenariusz filmu
Nie milkną echa po tym jak Radosław Sikorski wyszedł ze studia TVN24, wyraźnie oburzony pytaniem Moniki Olejnik, które dotyczyło pochodzenia jego żony. Polityk poznał Anne Applebaum w 1989 roku, gdy była amerykańską korespondentką stacjonując w Warszawie. Do spotkania doszło w dość nieoczywistych okolicznościach.
12 listopada Radosław Sikorski był gościem programu „Kropka nad i”. Rozmowa z Moniką Olejnik przebiegała zwyczajnie, aż do momentu, gdy padło pytanie o żonę polityka. Sikorski nie krył oburzenia poruszeniem tematu pochodzenia jego partnerki. Po udzieleniu krótkiej odpowiedzi wstał i wyszedł bez pożegnania, jeszcze zanim wyłączono kamery, a w mediach rozpętała się burza. Minister spraw zagranicznych Polski opublikował wpis, w którym skrytykował postawę Olejnik. Zaapelował o przywrócenie „standardów dziennikarskich”. Co wiemy o żonie Radosława Sikorskiego?
Kim jest żona Radosława Sikorskiego? Polityk stanął w jej obronie
W rozmowie w „Kropce na i” Monika Olejnik zapytała, czy pochodzenie żony Radosława Sikorskiego nie będzie problemem w perspektywie jego potencjalnej kandydatury na prezydenta. Oburzony polityk szybko opuścił studio po ostatnim pytaniu, następnie napisał w mediach społecznościowych, że „ustawianie pochodzenia żony kandydata jako tematu w wyborach prezydenckich jest niedopuszczalne”.
Nie wszyscy wiedza, że Anne Applebaum to amerykańska dziennikarka, która studiowała na prestiżowych uczelniach jak Yale, Oksford oraz London School of Economics. Za książkę „Gułag” otrzymała Nagrodę Pulitzera. W swojej pracy opisała historię obozów pracy przymusowej w ZSRR. Radosława Sikorskiego poznała w 1989 roku, gdy jako korespondentka „The Economist” pracowała w Warszawie.
W tamtym okresie Sikorski na stałe mieszkał w Wielkiej Brytanii. Jednak na prośbę redaktora magazynu wylądował w domu dziennikarki na Saskiej Kępie. W odwiedziny wybrał się razem z ówczesną partnerką, słynną aktorką Oliwią Williams. Pewnego dnia polityk i Applebaum wybrali się sami na wycieczkę do Kazimierza. Z powodu choroby Willams została w mieszkaniu.
Nie zadzwonił, tylko zjawił się pod drzwiami, i nie sam, tylko z Olivią Williams. Pamiętam, domofon nie działał i wołali mnie z ulicy. Zostali kilka dni, może trochę dłużej. Któregoś dnia Olivia zachorowała, kiedy akurat mieliśmy w planach wyjazd do Kazimierza, więc pojechaliśmy we dwoje z Radkiem
W pewnym momencie w polonezie, którym podróżowali Sikorski i dziennikarka, strzeliła opona. Polityk postanowił sam wymienić koło w samochodzie. Applebaum przyznała, że bardzo jej wtedy zaimponował. Wkrótce czekała ich rozłąka. Jednak nie zerwali kontaktu. Wymieniali się listami, wysyłali do siebie faksy i rozmawiali przez telefon. Niedługo ponownie spotykali się zawodowo. Okazją był upadek muru berlińskiego.
Radek bardzo fachowo zmienił koło. To zrobiło na mnie wrażenie, w mojej rodzinie nikt nie umiałby zmienić koła
Zaręczyny odbyły się bez fajerwerków. Okazuje się, że propozycja ślubu „wyszła podczas rozmowy”. Temat pierścionka i imprezy pojawił się później. Diament ślubny Applebaum kupiła w Południowej Afryce, dokąd wysłała ją redakcja „The Economist”. Opowiedziała o tym, w rozmowie z Potoroczynem.
Nie było tego całego performance z pierścionkiem i w ogóle
„The Economist” wysłał mnie do Południowej Afryki. Przez znajomych miałam tam umówionego dilera diamentów. Zaproponował, że sprzeda mi kamień, już oszlifowany, gotowy do oprawy. To było zaplanowane. Wielu ludzi tak robiło. Tam kupowało się diamenty za ułamek londyńskiej ceny, nawet za jedną dziesiątą. (...) To nie jest jakiś wielki diament, raczej drobiazg, nothing fancy
Sikorski i Applebaum pobrali się w 1992 roku. Za organizację uroczystości odpowiadała mama panny młodej. Impreza podobno „była staromodna, wesele jak z lat pięćdziesiątych”. Dziennikarka była zachwycona ceremonią, która odbyła się w ogrodzie jej rodziców. Założyła sukienkę swojej rodzicielki.
Ludzie się pobierają w różnych oryginalnych miejscach, na pustyni, w górach, na plaży, a ja miałam replikę z wesela moich rodziców w ich ogrodzie. Mama wyprodukowała całe to wesele, absolutnie wszystko było jej, począwszy od sukni, którą byłam zachwycona. (...) Mama ją miała, idąc do ślubu, jej siostra też, jeszcze pół roku temu moja kuzynka ją włożyła na swój ślub. Tylko moje siostry się uparły, że jej nie założą
Zamieszkali w Chobielinie pod Bydgoszczą. Sikorski kupił zrujnowany dwór razem z ojcem, jeszcze zanim poznał swoją żonę. Małżeństwo przez lata urządzało swoje gniazdko. Trwało to latami, ale – jak przyznała Applebaum – warto było.
Dzisiaj to jest dom, ale kiedy przyjechałam tu pierwszy raz, to częściowo była ruina. To też wydało mi się ujmujące i romantyczne – odtworzyć miejsce, przywrócić mu urodę, dać mu duszę
Radosław Sikorski i jego żona doczekali się dwóch synów
Ze swoją żoną Radosław Sikorski ma dwóch synów: Aleksandra i Tadeusza. Oboje stawiają na to, by ich dzieci były niezależne i samodzielne. Applebaum podkreśla, że nie muszą wspierać ich finansowo poza opłacaniem czesnego. Starszy syn poszedł na uniwersytet i zajmował się pracami dorywczymi. Młodszy zaraz po liceum zatrudnił się na lato w polskiej firmie komputerowej.
Nasz starszy syn, teraz na uniwersytecie, utrzymuje się sam, to znaczy my płacimy czesne, a on nie prosi o żadne pieniądze ekstra, pracuje w barze, robi research dla jakiegoś profesora, udziela korepetycji. Dużo podróżuje i wszystkie podróże opłaca sobie sam. Młodszy syn w te wakacje, po skończeniu szkoły średniej, przepracował całe lato w polskiej firmie komputerowej
O swojej historii Anne Applebaum opowiedziała w wywiadzie-rzece, który przeprowadził z nią Paweł Potoroczyn. W książce „Matka Polka” zdradziła szczegóły związku z Radosławem Sikorskim i ich wspólnego życia.
Zobacz także: Andrzej Duda stracił kawałek palca. Prezydent doznał bolesnej kontuzji