"Taniec z gwiazdami" czy "Dance, Dance, Dance"?! Gdzie zatańczy gwiazda "Zniewolonej"

Polscy widzowie pokochali go jako Marcina w "M jak miłość", czy za role w komediach romantycznych.  Czy teraz będą go musieli znielubić? Oby nie! Mikołaja Roznerskiego będziemy mogli zobaczyć w czwartym sezonie niezwykle popularnego w Polsce ukraińskiego serialu "Zniewolona". Wcieli się tam po raz pierwszy w rolę czarnego charakteru! Co sam Mikołaj Roznerski mówi o serialu? Jak udało mu się dołączyć do obsady? Zobacz także:   "Zniewolona": Nowa Katia dostaje pogróżki! Katerina Kowalczuk stanęła w obronie Sonii Priss Mikołaj Roznerski zagra w "Zniewolonej" "Zniewolona" to serial, który pokochały miliony polskich widzów. A grająca główną rolę rosyjska aktorka Katerina Kowalczuk stała się bardzo popularna również w naszym kraju. Rozpoczęty niedawno trzeci sezon serialu wywołał mnóstwo emocji.  Ulubienica polskich fanów "Zniewolonej"  zniknęła bowiem z obsady - zastąpiła ją w 3. sezonie serialu 26-letnia Sonya Priss . Zobacz także :  Dlaczego Katerina Kowalczuk nie gra już zniewolonej? "Nie udało nam się znaleźć wspólnego języka" Jak się okazuje, to nie koniec nowości! W czwartym sezonie, nad którym od jakiegoś czasu pracuje już produkcja serialu, zobaczymy świetnie znanego polskim widzom Mikołaja Roznerskiego! O rolę w serialu zapytała go ostatnio reporterka "Pytania na śniadanie" TVP. Jak przyznał przed kamerą, "jest to cudowna, urocza praca", którą traktuje jako przygodę.  By dostać się do serialu, musiał przedstawić producentom nagrania monologów po rosyjsku. Uczył się ich przez trzy tygodnie, wysłał na Ukrainę i... na pół roku zapadła cisza. Jednak ostatecznie rolę dostał.  Scenariusz dostałem cyrylicą, więc...

"Zniewolona" to serial, który stał się fenomenem. Ukraińską produkcję pokochały miliony polskich widzów, a grająca główną rolę Katerina Kowalczuk momentalnie stała się wielką gwiazdą w naszym kraju. Dlatego wieść o tym, że zostanie zastąpiona inną aktorką mocno poruszyła widzów tej produkcji. A po pierwszych odcinkach z udziałem Soni Priss w mediach społecznościowych rozpętała się burza. Kim jest aktorka, która zastąpiła ulubienicę fanów "Zniewolonej" . Na zdjęciach, które zamieszcza na Instagramie prezentuje się przepięknie! Zobaczcie sami. Zobacz także:   "Zniewolona": Nowa Katia dostaje pogróżki! Katerina Kowalczuk stanęła w obronie Sonii Priss Kim jest nowa Katia w "Zniewolonej"? Akcja serialu kostiumowego „Zniewolona”, który tak pokochali widzowie TVP, rozgrywa się w XIX-wiecznym Imperium Rosyjskim, w guberni czernichowskiej (obecnie teren Ukrainy). Główna bohaterka produkcji, to piękna Katierina Wierbickaja. Wychowana na szlachciankę jest jednak chłopką pańszczyźnianą i jako taka nie posiada wolności osobistej. Jest "zniewolona" przez Piotra Czerwińskiego, najbogatszego człowieka w okolicy. To on odpowiada za koszmar pięknej Kateriny. Przez pierwsze sezony tytułową rolę grała Katerina Kowalczuk (na zdjęciu poniżej z lewej). Jednak z powodu innych planów i - jak sama pisała - braku możliwości dogadania się z produkcją musiała odejść. W 3. sezonie serialu "Zniewolona" Kowalczuk zastąpiła 26-letnia Sonya Priss. Wygrała trwające długo castingi, podczas których produkcja chciała znaleźć aktorkę możliwie mocno przypominającą Kowalczuk. Z pierwszych komentarzy fanów wynika, że nie do końca się to udało.  Zobacz też:   Aleksiej Jarowienko, gwiazdor...

"Zniewolona" to serial emitowany w TVP, który wywołuje ogromne emocje wśród widzów. Nie inaczej było z trzecim sezonem. Wiadomo było, że kontynuacja produkcji wywoła sporo kontrowersji nie tylko ze względów fabularnych, ale również z uwagi na zasadnicze zmiany w obsadzie. Pojawienie się nowej Katii spotkało się jednak z reakcją fanów, jakiej na pewno nie życzyliby sobie producenci. Wszystko wskazuje na to, że pierwszoplanowa aktorka, która dołączyła do ekipy, będzie miała problem w zdobyciu sympatii widzów. Po rozpoczęciu emisji trzeciego sezonu "Zniewolonej" nowa Katia mogła przeczytać wiele krytycznych wiadomości. Niektórzy widzowie jednak przekroczyli wszelkie granice, życząc śmierci aktorce, która zastąpiła Katerinę Kowalczuk. Sprawa wywołała bardzo duże poruszenie wśród pozostałych członków obsady oraz twórców serialu.  "Zniewolona": Widzowie krytykują zmianę w obsadzie Polscy fani czekali na trzeci sezon "Zniewolonej" w wielkim napięciu. Po emisji pierwszych odcinków ukraińskiego serialu, które ukazały się w wigilię na TVP, widzowie znów mogli śledzić losy Katii z wypiekami na twarzy. Jak się szybko okazało, było na co czekać, ponieważ twórcy produkcji już na wstępie przygotowali niemało dramatycznych zwrotów akcji. Wiemy już, że podczas ślubu Katii i Żadana doszło do strasznych scen. Jednak to nie nad scenariuszem toczy się większość dyskusji. Cały wysiłek mógł pójść na marne, ponieważ znaczna część osób, która widziała już kontynuację serialu, mówi tylko o jednym - zmianie w obsadzie. Zobacz także:  Zdjęcia ze ślubu gwiazd TVP! Małgorzata Opczowska „jak rusałka”, ale pan młody…  Trudno się...