Reklama

Katarzyna Glinka opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wzruszenie nie jaj twarzy, a w opisie dodaje, że jej marzenie o córeczce właśnie się spełnia. To wyznanie zaskoczyło fanów aktorki, którzy ruszyli z gratulacjami, ale pojawiło się też kilka sceptycznych głosów od osób, które uważają, że wcale nie chodzi o ciążę...

Reklama

Katarzyna Glinka podzieliła się radosną nowiną

Katarzyna Glinka prywatnie jest mamą dwóch synków. Filip przyszedł na świat w 2012 roku i jest owocem małżeństwa aktorki z Przemysławem Gołdonem, z kolei młodszy syn Leo ma 3 lata. Rok temu było głośno o rozstaniu aktorki z partnerem, a teraz Katarzyna Glinka zaskoczyła wyznaniem na Instagramie i pisze wprost:

Zawsze marzyłam o córeczce… Teraz moje marzenia się spełnią - napisała Katarzyna Glinka na Instagramie.

Na nagraniu aktorka wygląda na poruszoną... Czyżby chodziło o ciążę?

Zobacz także: Katarzyna Glinka przeżywała rozstanie wraz z synem: "Popłakaliśmy razem"

Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Z jednej strony posypały się gratulacje, a fani piszą:

Gratulacje ❤️????

To cudowna wiadomość ???????? gratulacje ????❤️????

Z drugiej jednak zaskoczeni internauci sugerują, że zapewne chodzi o bycie matką chrzestną lub aktorka zdecydowała się na zakup zwierzaka i w ten sposób chce oznajmić o jego pojawieniu się w rodzinie:

Piesek czy kotek ???????? ♥️

W filmie pewnie? ????

Obstawiam słodkiego szczeniaczka ????

Myślę, że chodzi o matkę chrzestną:)

Też jesteście zaskoczeni nagraniem aktorki?

Instgram @katarzynaglinka

Instgram @katarzynaglinka

Instagram/Katarzyna Glinka

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama