Reklama

Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela z pewnością należy do najgłośniejszych i najbardziej niespodziewanych wydarzeń ze świata show-biznesu tego roku. Para po 17 latach związku podjęła decyzję o rozwodzie i już teraz układa sobie życie u boku nowych partnerów. Teraz media rozpisują się na temat ewentualnego unieważnienia kościelnego ślubu, jaki lata temu połączył tę dwójkę. Czy w ich przypadku to w ogóle możliwe? Postanowiliśmy zapytać eksperta od prawa kanonicznego.

Reklama

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel wezmą rozwód kościelny? Ekspert odpowiada

Od kilku tygodni Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel znów są na ustach wszystkich. Tym razem nie chodzi jednak o podział ich majątku czy opieki nad dziećmi. Po tym, jak w swoje 40. urodziny Katarzyna Cichopek całowała Ziemię Świętą, w sieci zawrzało. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" potwierdziła wielomiesięczne spekulacje internautów zdradzając, że jest w związku ze swoim wieloletnim przyjacielem - Maciejem Kurzajewskim.

Jak informuje magazyn "Twoje Imperium", Katarzyna Cichopek będzie dążyć do rozwodu kościelnego Marcinem Hakielem, dzięki czemu będzie mogła z czystym sumieniem zbudować przyszłość u boku nowego ukochanego.

- Marcin mówi, że się nie zdziwi, jak zacznie załatwiać kościelne unieważnienie małżeństwa, aby wziąć ślub z Kurzajewskim - twierdzi informator "Twojego Imperium".

O przesłanki konieczne do unieważnienia małżeństwa postanowiliśmy spytać adwokata kościelnego, dra Michała Poczmańskiego z Kancelarii Kanonicznej w Warszawie.

- Aby sąd kościelny mógł stwierdzić nieważność małżeństwa, należy spełnić określone warunki. Fakt, że wraz z biegiem lat zakochaliśmy się w innej osobie, nasze plany na przyszłość się nie pokrywają, lub doszło do ewentualnych uzależnień, nie są w oczach Kościoła przesłankami [do kościelnego unieważnienia stwierdzenia nieważności małżeństwa, przyp. red.] - mówi w zmowie z Party.pl dr Michał Poczmański.

Zobacz także: Katarzyna Cichopek przyłapana na odwiedzinach u Macieja Kurzajewskiego! Nowe zdjęcia paparazzi

Specjalista podkreśla, że w procesie starania się o kościelne unieważnienie małżeństwa strony winny wykazać, że w trakcie procesu sformalizowania związku doszło do nadużyć.

- W takim przypadku [kościelnego unieważnienia małżeństwa, przyp. red.] zawsze należy wskazać coś konkretnego. Ktoś coś źle zrobił, ktoś kogoś wprowadził w błąd, ktoś był psychicznie chory. Coś musi być po jednej, po drugiej, albo po obydwu stronach - podkreśla dr Michał Poczmański. To nie jest jak rozwód. "My się nie kochamy i kończymy". Nie. Tu mówimy, że w dniu zawarcia ślubu już coś było nie tak. Może to być choroba psychiczna, uzależnienie od alkoholu, seksu czy nawet emoconalne od rodziców, wykluczenie posiadania potomstwa - dodaje.

Zapytaliśmy eksperta również o to, jak kwestia publicznego mówienia przez Katarzynę Cichopek o jej religijności może wpłynąć na ocenę sądu kościelnego.

- Wszyscy jesteśmy grzesznikami, nawet gdy jesteśmy wierzący. To że ona jest wierząca, czy na taka się pozycjonuje, to teoretycznie lepiej niż gorzej, natomiast nie będzie to miało związku na sprawę - zaznacza dr Michał Poczmański. - W mojej pracy ja na tym etapie szukam podstaw do stwierdzenia nieważności małżeństwa. Czy nie chcieli mieć dzieci, czy ktoś był niedojrzały, czy ktoś był pracoholikiem, alkoholikiem seksoholokiem itd.. Zastanawiam się, co tu mogłoby być podstawą, natomiast ja nie znam tych ludzi. Nie wiem, co dokładnie doprowadziło do rozstania - dodaje.

Choć zarówno Katarzyna Cichopek, jak i Marcin Hakiel nie podali oficjalnego powodu zakończenia swojego małżeństwa, swoją teorię na ten temat ma była żona Macieja Kurzajewskiego. Od kilku tygodni Paulina Smaszcz publicznie atakuje byłego męża, nazywając go kłamcą i publicznie piorąc dawne rodzinne brudy. Co więcej, celebrytka sugeruje również, że związek Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego trwa od 2019 roku, kiedy gwiazda "M jak miłość" pozostawała jeszcze w związku małżeńskim z Marcinem Hakielem. Czy te podejrzenia mogą przyczynić się, do szybszego kościelnego unieważnienia małżeństwa Cichopek i Hakiela?

- Z doświadczenia powiem, że ludzie związani z branżą celebrycką, mediami, mają nie po drodze z małżeństwem, w ogóle z rodziną i tu jest wiele podstaw. Mam kilka spraw osób ze świata show biznesu[...]. Pojawiają się zdrady, uzależnienia, alkoholizm, pracoholizm, częste mijanie się małżonków, co może prowadzić do zaniedbania rodziny. Ale, podkreślam, w sprawach kościelnych musimy mówić o konkretach. Każda sprawa jest inna - podkreśla specjalista.

Jak wynika ze statystyk opracowanych przez dra Michała Poczmańskiego, Macieja Górala i Agatę Nogaj, od 1989 w Polsce znacznie wzrosła liczba spraw, w których pary chcą stwierdzić nieważność zawarcia małżeństwa. Co ciekawe, z analizy wynika, że aż 69 proc. takich spraw kończy się decyzją potwierdzającą nieważność zawarcia małżeństwa kościelnego. Czy i tak będzie w przypadku Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela? Czas pokaże.

Reklama

Zobacz także: Napięta sytuacja w "Pytaniu na śniadanie". Wszystko przez związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego

Reklama
Reklama
Reklama