Katarzyna Bosacka po rozstaniu z mężem potrzebowała pomocy. Zgłosiła się do specjalisty
Katarzyna Bosacka znów wróciła do tematu rozstania. Okazuje się, że musiała jak najszybciej zgłosić się po pomoc.
Katarzyna Bosacka ma za sobą niełatwy czas, o czym dziś już otwarcie mówi. Przy okazji nowego wywiadu po raz kolejny otworzyła się na temat rozstania, wyjawiając, jakie musiała podjąć kroki. Cała sytuacja mocno odbiła się na jej zdrowiu psychicznym.
Katarzyna Bosacka potrzebowała pomocy
W połowie 2023 roku media obiegła zaskakująca informacja o nagłym rozpadzie małżeństwa Katarzyny Bosackiej i Marcina Bosackiego. Szybko przekonaliśmy się, że szok był to również dla samej dziennikarki, która początkowo podtrzymywała, że nie zamierza komentować sprawy. Po upływie zaledwie kilku tygodni zmieniła jednak zdanie.
W pierwszym wywiadzie po rozstaniu Katarzyna Bosacka opowiedziała m.in. o dzieciach. Nie ukrywała również, że stres poważnie wpłynął na jej zdrowie, przez co sporo schudła. Teraz natomiast gościła w internetowym show "Gwiazdy Sołtysika", gdzie znów miała okazję opowiedzieć o kulisach rozstania.
Zobacz także: Katarzyna Bosacka schudła 14 kg: "Tak reaguje mój organizm na stres"
Dziennikarka zaznaczyła, że problemy w życiu prywatnym odbiły się także na jej zdrowiu psychicznym. Nagłe odejście męża załamało ją na tyle, że musiała zgłosić się po pomoc do specjalisty.
Zdecydowanie poszłam po pomoc, poszłam po prostu do psychiatry, bo takie doświadczenie w życiu, nagłe jeszcze bardzo wiąże się z ogromną traumą, rozpaczą, depresją. Powiedzmy to sobie szczerze
Dziś Katarzyna Bosacka może ze spokojem mówić, że udało jej się pokonać najgorszy czas i oswoić z zaistniałą sytuacją. W trakcie jednego z wcześniejszych wywiadów zdradziła nawet, że poczuła się gotowa na nową relację.
Jestem na dobrej drodze. Właściwie, to nie jest już tunel. Już wyszłam z tego tunelu, z dołka i widzę tęczę, światło i słońce