Karolina Małysz bała się o swój ślub! "Doszedł ogromny stres"

Wielkie wydarzenie w rodzinie Adama Małysza i Izy Małysz miało miejsce w sobotę, 4. września. To właśnie wtedy ich jedyna córka Karolina, ślubowała miłość i wierność swojemu partnerowi, Kamilowi Czyżowi. Pogoda tego dnia była przepiękna, a ślub i wesele wypadły znakomicie! Jednak, jak wyjawiła sama Karolina, w czasie przygotowań do tego wielkiego dnia, było mnóstwo nerwów i stresu. Jak wiadomo, wiele panien młodych bardzo przeżywa organizację wesela, jednak Karolina miała dodatkowy powód, przez który bardzo obawiała się o swój ślub. Zobaczcie, co córka naszego wspaniałego skoczka narciarskiego wyjawiła w jednym z wywiadów!

Zobacz także: Izabela Małysz pokazała pierwsze zdjęcie z wesela córki! Zachwycająca suknia ślubna Karoliny Małysz

Karolina Małysz o swoim ślubie: "Zamieszanie było ogromne"

Ubiegły tydzień był dla rodziny Małyszów naprawdę intensywny. Oczywiście najważniejszym wydarzeniem był ślub ich córki Karoliny, po którym odbyło się huczne wesele! Goście bawili się doskonale, dlatego nie obyło się również bez poprawin w niedzielę.

Tuż po poprawinach, Adam Małysz i Izabela Małysz nie mieli jednak zbyt wiele czasu na odpoczynek, ponieważ od razu musieli wyruszyć w drogę do Warszawy. Żona naszego skoczka dzień po weselu córki musiała wystąpić na parkiecie 12. edycji "Tańca z gwiazdami"! Na szczęście wszystko udało się dograć i zarówno wesele, jak i występ w tanecznym show, były udane.

A jak sama Karolina Małysz będzie wspominać ten wielki dzień? Córka Adama Małysza odpowiedziała na to pytanie w rozmowie z Plejadą. Świeżo upieczona mężatka wyjawiła, że wszystko poszło zgodnie z planem.

- Wesele wspominam bardzo dobrze. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, uroczystość w Kościele była przepiękna, a goście bawili się do białego rana - powiedziała Karolina Małysz w rozmowie z Plejadą.

Zobacz także: Adam Małysz szczerze o ślubie córki! "Miałem łzy w oczach"

Mimo wszystko nie obyło się bez stresu. Choć samo wesele udało się, to jednak okres przygotowań był nerwowy przede wszystkim ze względu na pandemię koronawirusa. Córka Adama Małysza bała się, czy przyjęcie w ogóle się odbędzie. Na pewno każda panna młoda, która w tym okresie organizowała swoje wesele, zrozumie Karolinę Małysz.

- Jeśli chodzi o pandemię, to na szczęście nie wpłynęła ona na organizację wesela. Natomiast pół roku wcześniej, w trakcie trzeciej fali, doszedł ogromny stres o to, czy uroczystość w ogóle się odbędzie.

Karolina Małysz w rozmowie z Plejadą wyznała również, że nie spodziewała się aż takiego medialnego zainteresowania jej ślubem!

- Zamieszanie było ogromne. Staraliśmy się utrzymać datę ślubu w tajemnicy, ponieważ uważamy, że jest to bardzo prywatna uroczystość, którą chcieliśmy spędzić w gronie rodziny i przyjaciół. Natomiast, gdy dowiedzieliśmy się, że data wyszła na jaw, uznaliśmy, że nie ma sensu się już ukrywać i sami pochwaliliśmy się naszym szczęściem w mediach społecznościowych - dodała.

Na szczęście wszystko się udało, a wspomnienia z tego dnia będą tylko piękne! Świeżo upieczonym małżonkom życzymy wszystkiego dobrego!