Karolina Korwin Piotrowska uciekła sprzed ołtarza! Dziennikarka nigdy wcześniej nie powiedziała tak dużo o swoim życiu prywatnym!
Karolina Korwin Piotrowska uciekła sprzed ołtarza! Dziennikarka nigdy wcześniej nie powiedziała tak dużo o swoim życiu prywatnym!
1 z 5
Karolina Korwin Piotrowska jest najpopularniejszą dziennikarką, która słynie z bezkompromisowych komentarzy i opinii. Karolina Korwin Piotrowska nigdy nie obawia się wygłaszać swojego zdania, nawet za cenę braku sympatii, hejtu czy nawet gróźb! Wszyscy wiedzą, co na konkretne tematy sądzi dziennikarka, ale nikt nie zna szczegółów z jej życia prywatnego. Karolina Korwin Piotrowska nigdy nie chwali się swoją prywatnością, ale tym razem zrobiła wyjątek. W "Elle" opowiedziała o... swoich romansach! Przeczytajcie więcej na kolejnych stronach galerii.
2 z 5
Słodkie selfie z partnerem, wspólne wyjścia do restauracji i fotki zrobione przez paparazzi z ukrycia? Nic z tych rzeczy! Nikt do tej pory nie widział ani nie wiedział nic o partnerach Karoliny Korwin Piotrowskiej. Teraz dziennikarka wprost napisała o swoich romansach.
- Romanse? Nie mówię, że nie miałam! I widzę ich pozytywne strony. Może być tak, że spędzisz z kimś kilka tygodni i to zupełnie zmieni twój sposób patrzenia na świat.
3 z 5
Ale to nie wszystko! Karolina Korwin Piotrowska otwarcie wymieniła plusy romansów!
- Ta osoba przewietrzy ci głowę, sprawi, że będziesz się czuła piękna, seksowna i pewna siebie. Może jestem zbyt wyzwolona, ale taki błysk na krótki czas może być bardzo satysfakocjonujący.
4 z 5
Karolina Korwin Piotrowska przyznała również, że... uciekła sprzed ołtarza!
- Raz byłam o krok od ślubu. O milimetr. Ale nagle zdałam sobie sprawę, że trzeba uciekać sprzed ołtarza, że to nie dla mnie, że nie widzę siebie w tym związku za 10 lat, a co dopiero przez całe życie! Ponad wszystko cenię wolność, i zawsze daję ją drugiej stronie. A przysięga małżeńska to jednak zniewolenie - wyznała Karolina Korwin Piotrowska.
5 z 5
Dziennikara podkreśliła również, że czasami ważniejsza jest świadomość, że ma bliską osobę, do której może zadzwonić, niż wspólne mieszkanie z kimś przez lata. Zgadzacie się z nią?
Zobacz: "Andrzej Duda ułaskawi?" Karolina Korwin Piotrowska kpi z zatrzymania Dody