Korwin nie oszczędza blogerek: W dupach i głowach mają poprzewracane
Największe żenady 2013 roku według dziennikarki
Na to podsumowanie czekaliśmy z wypiekami na twarzy. Karolina Korwin Piotrowska na łamach swojej rubryki "Bomba tygodnia" we "Wprost" postanowiła w trzech częściach (co tydzień jedna) podsumować to, czym żyliśmy ostatnie 12 miesięcy. W swoim alfabecie szoł-biznesu dziennikarka wyróżniła najmocniejsze hasła.
Na początek dostało się Iwonie Węgrowskiej za seks aferę, Joannie Moro vel. "Annie German", gwiazdkom "Warsaw Shore", ale najbardziej blogerkom.
Faktycznie w tym roku o gwiazdach blogosfery było bardzo głośno. Czy dziewczyny zasłużyły na taki medialny sukces? Zdaniem Korwin Piotrowskiej ani trochę...
- B jak blogerka modowa - najgorsza obelga roku. Działa jak środek przeczyszczający abo wymiotny. W dupach i w głowach mają poprzewracane. Postrach salonów, mediów i pokazów mody. Głośne, kolorowe, niezbyt mądre i przekonane o swojej wartości. Są też chłopcy. Na razie zarabiają, prezentując "ałtfity w printy na blogaskach", a media dają im jeszcze iluzję sławy. No chyba, że przyjdzie Chajzer i zapyta, czy noszą już nową kolekcję Klossa i Kohla. Wtedy jest obraza i wstyd, bo ci, którzy mają jakiekolwiek uwagi do ich poziomu intelektualnego, na pewno im zazdroszczą...
Ciekawe czy 2014 rok również będzie należał do blogerek? Macie swoją ulubioną? Druga część alfabetu Karoliny już za tydzień.
Zobacz: Mercedes: "Nie wszystkie blogerki zasługują na hejt!"
Na blogu modowym można się dorobić. Tak mieszka blogerka Charlize Mystery: