Nie do wiary! Karolina Korwin Piotrowska stanęła w obronie blogerek! Co się stało?
Nie do wiary! Karolina Korwin Piotrowska stanęła w obronie blogerek! Co się stało?
Karolina Korwin Piotrowska stanęła w obronie blogerek! W swoim nowym felietonie na temat polskich i zagranicznych celebrytów zauważyła, że mało kto pokazuje na swoich profilach społecznościowych, co czyta w danym miesiącu, a jedynie eksponuje ciało i to, gdzie tym razem odpoczywa. Wyjątkiem jej zdaniem są blogerki, które od czasu do czasu chwalą się swoimi zdobyczami książkowymi, a na czele tego typu zdjęć na Instagramie jest Kasia Tusk, która sama niedawno napisała książkę:
Czasem, paradoksalnie, jakąś książkę pokażą blogerki, uważane często niesłusznie za idiotki, ale to one pokażą czasami coś do czytania, a polski celeb już nie. Ostatnio była to pozycja autorstwa Garance Dore, na Instagramie była też pokazywana książka pt. "Elementarz stylu" Kasi Tusk, która to Kasia często pokazuje, co właśnie czyta, co kupiła na prezent.
Karolina Korwin Piotrowska w mocnych słowach oceniła polski show-biznes i polskich celebrytów:
Co lansuje polski celeb w czasie kiedy jego zagraniczny kolega czasem lubi pokazać się z książką? Ano siebie, swoje piękne ciało w lustrze, w łóżku, w windzie, na ulicy, a do tego koniecznie dzióbek, nowe paznokcie i sześciopak. Obowiązkowo widoczki, jeszcze raz widoczki, wszędzie przefiltrowane widoczki, do tego żarcie, cała masa żarcia, głównie pudełka dietetyczne, bo trzeba się wypłacić temu, co je za darmo przysyła. Lansuje też swoje ubrania, koniecznie z logo zaprzyjaźnionej firmy oraz nowe buty, najlepiej w pudełku, bo jak już wiocha to po całości, do tego jeszcze napoje, okulary, kurtki- najwazniejsze jest logo. Bo z tego się żyje. Z kasy za pokazanie owego loga.
To miła odmiana, zwłaszcza, że do tej pory dziennikarka nie miała najlepszego zdania i o blogerkach nie raz wypowiadała się w mocnych słowach. Zgadzacie się z nią tym razem?
Karolina Korwin Piotrowska o blogerkach
Dziennikarka doceniła Kasię Tusk