Podczas 39. Fesitwalu Filmowego w Gdyni nadmorski kurort odwiedziło kilkanaście największych polskich gwiazd kina. Jedną z nich była Alicja Bachleda Curuś, którzy przykuwała ogromną uwagę, przede wszystkim ze względu na pojawienie się również jej byłego partnera. Przypomnijmy: Milioner Bachledy pozował w Gdyni z tajemniczą blondynką. Za kulisami wyglądało to inaczej

Reklama

Fenomenu Alicji nie rozumie Karolina Korwin Piotrowska, która w ostatnim odcinku "Magla towarzyskiego" wzięła jej postać na tapetę. Wraz z dziennikarką Faktu, Ewa Lankiewicz, zastanawiały się w czym tkwi fenomen aktorki. Jest tylko jeden powód - Colin Farell:

Korwin: Mamy Alicję Bachledę Curuś, która nie zagrała od pierdyliarda lat, w żadnym polski filmie.
Lankiewicz: Związek z Farellem to największe osiągniecie Alicji. Dla publiczności jest byłą dziewczyna Colina Farella. Smutne to, że jedyne co słyszymy wciąż, to że są nowe projekty, że nie musi chodzić na castingi. Ja bym chciała, żeby nam udowodniła, tak jak zrobiła to Weronika Rosati, że ma talent
Korwin: To będzie bardzo trudne, bo ona nie ma go za dużo.

Zgadzacie się z Karoliną?

Zobacz: Korwin oczarował pewien gwiazdor: Chciałabym z nim zamieszkać

Zobacz także
Reklama

Alicja Bachleda Curuś w Gdyni:

Reklama
Reklama
Reklama