Karolina Gilon zdradziła imię dziecka i nagle pojawiły się łzy: "Ryczę"

Karolina Gilon z samego rana opublikowała materiał wideo, dzięki któremu wszyscy mogli w końcu dowiedzieć się, jakie imię otrzymał jej synek. Chwilę później świeżo upieczona mama dodała kolejne nagranie i wyjawiła, że jest wzruszona ciepłem, jakie otrzymała od swoich fanów.

Karolina Gilon ze łzami w oczach zwróciła się do fanów

Karolina Gilon i jej partner, Mateusz Świerczyński, kilka miesięcy temu powitali na świecie swojego synka. Niedawno para podzieliła się z obserwatorami informacją o imieniu chłopca. W poście na Instagramie Karolina Gilon zdradziła, że ich syn nazywa się Franek. Ten wyjątkowy materiał wideo spotkał się z dużym entuzjazmem ze strony jej fanów, którzy zasypali ją pozytywnymi komentarzami.

Ten dźwięk zmienił całe nasze życie. Mówi się, że nie ma dobrego momentu na dziecko, a ty wybrałeś sobie idealny moment. Ty też jesteś idealny. Dokładnie taki, jaki sobie wyśniłam. Kocham, jak się budzisz. Uwielbiam patrzeć, jak jesz i robisz te swoje śmieszne minki, szczególnie przez sen. Każda chwila z tobą jest bardziej ekscytująca, niż najszybsza kolejka górska. A zabawa z Tobą lepsza niż wszystkie imprezy razem wzięte. Twój pierwszy uśmiech wywołał u nas łzy szczęścia

Teraz Karolina postanowiła przyznać się przed fanami, że ciężko było jej podkładać dźwięk do wideo, ponieważ za każdym razem pojawiały się u niej łzy wzruszenia.

Przysięgam, że nie mogę oglądać tego filmu też, bo ryczę za każdym razem. Wystarczy, że go dla Was składałam i po prostu nie byłam w stanie nagrywać tego co tam mówię, bo ciężko mi było te słowa wymówić na głos. To jest takie wzruszające i takie emocjonalne bardzo. Cieszę się, że też tak fajnie przyjmujecie i dziękuję Wam za wszystkie komentarze! (...) Emocjonalny dzień będzie. Dziękuję za takie ciepłe przyjęcie

Synek Karoliny Gilon skradł serca fanów

Po nagraniu, które wstawiła Karolina Gilon na swój profil na Instagramie, fani prezenterki tłumnie ruszyli do sekcji komentarzy i zgodnie stwierdzili, że Franek jest uroczy i przepiękny. Nie zabrakło również ciepłych słów od kolegów i koleżanek z branży show-biznesu:

Sorry Mati, ale to jest klon Karoli

Ooooo ja Cie jakieeee cuudooo

Cudowności!!! Niech się Wam darzy

A Wy, śledzicie losy Karoliny Gilon i jej relacje z życia świeżo upieczonej mamy?

Zobacz także:

• Tak naprawdę wygląda życie Karoliny Gilon po porodzie. Już tego nie ukrywa
• Karolina Gilon pokazała swoją figurę dwa tygodnie po porodzie. Zdjęcia obiegły sieć