W środę wieczorem na profilu Antoniego Królikowskiego na Instagramie pojawiły się wstrząsające nagrania z udziałem zrozpaczonej Joanny Opozdy, która w czasie ciąży nagrywała filmiki dla nienarodzonego jeszcze syna. Internauci byli w szoku widząc, co opublikował aktor. Antoni Królikowski szybko wytłumaczył się, że jego konto na portalu społecznościowym zostało "zhakowane". Teraz okazuje się, że dzień przed tymi wydarzeniami była para spotkała się u mediatora. Media podały szczegóły.

Reklama

Joanna Opozda i Antoni Królikowski próbują dogadać się przed rozwodem?

Nie jest tajemnicą, że Joanna Opozda i Antoni Królikowski nie rozstali się w przyjaźni. Była para czeka na rozwód i wiele razy krytycznie wypowiadała się na swój temat. Nikt jednak nie spodziewał sie chyba tego, że w sieci pojawią się tak dramatyczne nagrania z udziałem aktorki, która w czasie ciąży przeżywała bardzo trudne chwile. W minioną środę wieczorem na profilu Antoniego Królikowskiego na Instagramie zostały opublikowane zdjęcia i nagrania, na których internauci mogli zobaczyć zapłakaną gwiazdę. Joanna Opozda zareagowała na nagrania, które pokazał Antek Królikowski i wyznała, że czuje się poniżona.

Okazuje się, że dzień przed tym, jak w sieci zostały opublikowane wstrząsające filmiki Joanna Opozda i Antoni Królikowski spotkali się u mediatora. Jak informuje "Super Express", który opublikował zdjęcia paparazzi zrobione przed jedną z kancelarii na warszawskiej Pradze, spotkanie byłej aktorskiej pary trwało ponad dwie godziny.

Najpierw pojawił się Antek, chwilę później do budynku wbiegła Asia. Po kilkudziesięciu minutach, on wyszedł zapalić papierosa i wrócił do środka- zdradza źródło dziennika.

Zobacz także: Joanna Opozda apeluje do Małgorzaty Królikowskiej: "Proszę Cię, zatrzymaj swojego syna, już dość"

Według doniesień "Super Expressu" Joanna Opozda wyszła ze spotkania z mediatorem pół godziny po Antonim Królikowskim. Dziennik informuje również, że do tej pory nie został wyznaczony termin sprawy rozwodowej aktorskiego małżeństwa.

Zobacz także

Czy była para doszła do porozumienia u mediatora? Zarówno Joanna Opozda, jak i Antoni Królikowski nie skomentowali do tej pory medialnych doniesień na swój temat.

Zobacz także: Antek Królikowski pokazał partnerkę, a internauci gorzko: "Robi ze swojego życia komedię". Odpowiedział!

Instagram/@asiaopozda

Niestety, dziś wiemy już, że dzień po spotkaniu w kancelarii w sieci pojawiły się wstrząsające nagrania. Antoni Królikowski zapewnia, że ktoś włamał się na jego konto i że to nie on opublikował relacje z Joanną Opozdą.

Reklama

Zobacz także: Antek Królikowski z ukochaną Izabelą na spacerze. Nie był w humorze? [ZDJĘCIA PAPARAZZI]

Instagram / antek.krolikowski
Reklama
Reklama
Reklama