Reklama

Reklama

To prawdziwa sensacja! Jak udało nam się dowiedzieć, Joanna Krupa i biznesmen Douglas Nunes pobrali się na początku lipca w Los Angeles. Gwiazda zrobiło to zupełnie nie w swoim stylu, bo na ślubie oprócz nowożeńców nie było zupełnie nikogo. Amerykańskie procedury małżeńskie są bardzo uproszczone. Ceremonia trwa około kwadransa, a małżonkowie dostają po niej zaświadczenie o zmianie stanu cywilnego. Dlaczego Krupa nie zdecydowała się zaprosić na ślub nawet rodziny?

– Oboje z Douglasem chcieli mieć tę chwilę tylko dla siebie. Ale zaczęli już przygotowania do wesela w Polsce. Odbędzie się z wielką pompą! - mówi znajoma młodej pary.

Jak plotkuje się na salonach, do ślubu zostało dosłownie kilkanaście dni. Prawdopodobnie odbędzie się on w Krakowie. Więcej przeczytacie w nowym wydaniu „Flesza”.

Zobacz: Warte 2 miliony cacko Joanny Krupy czy skromna biżuteria Alicji Bachledy-Curuś? Pojedynek na pierścionki!

Reklama

To prawdziwa niespodzianka. Krupa już po ślubie

Reklama
Reklama
Reklama