Joanna Krupa i Douglas Nunes rozwiedli się? Taka informacja obiegła właśnie amerykańskie media. Podały one m.in. szczegóły dotyczące płacenia alimentów, a także opieki rodzicielskiej. Modelka teraz odniosła się do tych informacji. Co zdradziła?

Reklama

Rozwód Joanny Krupy i Douglasa Nunesa

Po tym, jak Joanna Krupa rozstała się z Romainem Zago, ułożyła sobie życie u boku Douglasa Nunesa. Zakochani pobrali się w 2018 roku, a rok później modelka urodziła córkę, Ashę-Leigh. Choć wydawało się, że tworzą udany związek, prawda okazała się zgoła inna. W marcu tego roku prowadząca "Top Model" potwierdziła plotki na temat problemów w swoim związku. Poinformowała, że wraz z ojcem jej córki podjęli decyzję o separacji, a niedługo później amerykański portal TMZ podał, że mężczyzna w Los Angeles złożył dokumenty rozwodowe. Kilka dni temu ten sam portal ogłosił, że są już po rozwodzie.

Instagram @joannakrupa

Zobacz także: Joanna Krupa pokazała nagranie z córką. Internauci nie wierzą, że 4-letnia Asha nadal nosi pampersa

Chociaż Joanna Krupa poinformowała o rozstaniu, nie opowiadała w mediach, co było przyczyną takiej decyzji. Również Douglas Nunes nie ujawniał szczegółów. Wiadomo, że w dokumentach sądowych wskazano enigmatyczne "różnice nie do pogodzenia". Małżonkowie cały czas utrzymywali jednak ze sobą kontakt ze względu na dobro córki. Chcieli wspólnie dbać o pociechę i pozostawali w separacji. Teraz miało się to zmienić, ponieważ TMZ poinformował, że 3 października sfinalizowali rozwód i ustalili kwestię alimentów.

- Będą dzielić wspólną opiekę prawną, podział opieki fizycznej nie został ujawniony w dokumentach. Żadne z nich nie otrzyma alimentów na dziecko. Oboje zrzekli się wsparcia finansowego od drugiej strony - podano.

Instagram/Joanna Krupa

Zobacz także: Joanna Krupa o piosence "Dżoana". "Mam nadzieję, że każdy sobie potańczy, pośpiewa"

Zobacz także

Chociaż TMZ powoływał się na ujawnione zapisy dokumentów rozwodowych i wydawało się, że informacje portalu są sprawdzone, okazało się, że nic bardziej mylnego. "Plejada" poprosiła bowiem Joannę Krupę o komentarz w tej sprawie. Wówczas prowadząca "Top Model" wyjawiła, że do rozwodu wciąż nie doszło.

- Na ten moment nie mamy rozwodu, ale oficjalnie mamy separację i podpisaną ugodę w sądzie — napisała.

Reklama

Myślicie, że jeszcze uda im się naprawić ten związek?

Instagram/Joanna Krupa
Reklama
Reklama
Reklama