Joanna Koroniewska chwali się nowym domem, internautka ostro: "Jest coś, co kupiliście za swoje?" Odpowiedziała!
Joanna Koroniewska po przeprowadzce zaskakuje kolejnymi współpracami, których jest naprawdę dużo. Internauci mają dość i pytają: "Całe mieszkanie zrobiliście w barterze?"
Joanna Koroniewska po przeprowadzce do nowego domu nieustannie promuje kolejne elementy wyposażenia. Kanapa, lampy w kuchni, stolik, zielony ogród, a teraz przyszedł czas na... grzejnik. Internauci są mocno zaskoczeni takim obrotem spraw i pytają aktorkę czy całe mieszkanie udało się parze wyposażyć w barterze... Jest odpowiedź Joanny Koroniewskiej.
Joanna Koroniewska szokuje ilością reklam w nowym mieszkaniu, a fanka pyta: "Całe mieszkanie zrobiliście w barterze"?
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor niedawno oficjalnie zamieszkali w nowym domu i w mediach społecznościowych nieustannie publikują zdjęcia kolejnych pomieszczeń. Internauci zwrócili uwagę na fakt, że para mnóstwo elementów wyposażenia oznacza jako współpraca reklamowa. W sieci pojawiły się uszczypliwe uwagi pod adresem Joanny Koroniewskiej, a jedna z internautek zapytała wprost, czy para całe mieszkanie zrobiła w barterze:
Ej a jest coś co kupiliście za swoje czy całe mieszkanie zrobiliście w barterze ? To jest super sprawa ???? też tak chce - zapytała jedna z internautek.
Zobacz także: Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor spędzili święta poza Polską. Fani: "I co? Znowu epatuje Pani gołym brzuchem?"
Joanna Koroniewska odpowiedziała internautce i z charakterystycznym dla siebie poczuciem humory i dystansem napisała, że męża też otrzymała w barterze.
Ej, jestem tak dobra w negocjacjach, że nawet Dowbora mam w barterze.
A mieszkanie dostałam za darmo a mieszkańcy zrzucają się na czynsz i opłaty żebym tam mieszkała
Fanki Joanny Koroniewskiej stanęły w jej obronie i piszą wprost, że niemal każdy mając możliwość otrzymania elementów wyposażenia wnętrz w barterze zapewne skorzystałby z takiej okazji.
Nie znam nikogo, kto budowałby dom/ mieszkanie i odmówił takiej współpracy. Jeśli miałby oczywiście taką propozycję. Mam nadzieję, że mimo wszystko twój komentarz nie był złośliwy, ale tak go odebrałam.
Przemawia do Was takie tłumaczenie? Nie przeszkadza Wam duża ilość reklam na koncie Joanny Koroniewskiej?
