„Jestem tatą na cały etat”! Mikołaj Roznerski zdradza, jakim jest ojcem dla swojego syna...
„Jestem tatą na cały etat”! Mikołaj Roznerski zdradza, jakim jest ojcem dla swojego syna...
1 z 4
Mikołaj Roznerski jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów. Gra w serialach, filmach i spektaklach. Pojawia się też na czarwonym dywanie, jednak nie wszyscy wiedzą, że aktor jest też tatą. Ostatnio udzielił szczerego wywiadu dla magazynu "Twój Styl", w którym zdradza, jakim jest ojcem i jak wyglądało jego dzieciństwo.
Roznerski nie ukrywa, że bycie tatą na odległość nie jest łatwe. Zobaczcie, co jeszcze powiedział na temat ojcostwa...
2 z 4
Mikołaj Roznerski ma 7-letniego syna, Antoniego. Aktor stara się być dobrym ojcem, mimo że rozstał się z matką dziecka, Martą Juras...
Mam do siebie ogromny żal, że nie potrafiłem utrzymać rodziny. Byłem za młody i za głupi. Dlatego dziś robię wszystko, by syn tego nie odczuł, nie jestem ojcem weekendowym.
Jak mówi magazunowi, nawet jak jedzie w trasę ze spektaklem, nie zostaje w hotelu na noc. Wraca do Warszawy, żeby rano móc odwieźć Antka do szkoły.
Roznerski nie ukrywa, że bał się ojcostwa. Zobaczcie, co mówi o odpowiedzialności za dziecko...
3 z 4
Roznerski w wywiadzie dla "Twojego Stylu" mówi wprost, że początki ojcostwa nie były łatwe i wiązało się z nimi wiele obaw. Teraz jednak jest inaczej...
Bałem się odpowiedzialności, zastanawiałem się, czy nadaję się na ojca, czy będę potrafił dać dziecku tyle miłości, ile potrzebuje.
Ale jego wątpliwości mijały, gdy brał płaczącego synka na ręce:
...kładłem na przedramieniu, idealnie się tam wpasowywał, po chwili się uspokajał. Ten ojcowski dotyk przynosił mu ukojenie. Do dziś lubimy się przytulać. Wiem, że Antoni jest ze mnie dumny. Jestem jego bohaterem.
Aktor zdradza też, jak wyglądało jego dzieciństwo w małej wiosce pod Wrocławiem...
4 z 4
Mikołaj Roznerski pochodzi z małej wsi Rolantowice pod Wrocławiem. Jak mówi, mieszkało tam 88 osób:
To jedna ulica, kilkanaście domów i sklep u sołtysa. Do kościoła trzeba już iść do sąsiedniej wioski. Babcia, mama mojego taty, jest wierząca, więc co niedziela, po śniadaniu, brała mnie za rękę i szliśmy na msze - mówi w wywidzie.
To pierwsze tak szczere wyznania gwiazdora. Uważacie, że aktor jest dobrym ojcem?