Reklama

Nie jest tajemnicą, że życie muzyków rockowych w trasie to nie tylko koncerty, ale i mocno zakrapiane imprezy - w końcu hasło "sex, drugs and rock'n'roll" nie wzięło się znikąd. Muszą jednak uważać, bo szaleństwa mogą mieć swoją cenę, czasem naprawdę wysoką. Przypomnijmy: Czesław Mozil przez opinię alkoholika stracił luksusy

Reklama

Teraz na celowniku internautów znalazł się lider Lady Pank, Janusz Panasewicz. Zespół występował ostatnio w Tarnobrzegu w ramach "Lata z Radiem", dając niemal godzinny koncert. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że pod zapisem wideo z występu Lady Pank posypało się mnóstwo komentarzy zarzucających Panasewiczowi, że wyszedł na scenę pijany. Internauci tradycyjnie już nie przebierali w słowach.

- Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije.

- KOCHAM LADY PANK I JEST MI WSTYD ZA TO CO ZROBIŁ PANAS TYM BARDZIEJ ŻE BĘDZIE TO MIAŁO KONSEKWENCJE.

- Masakra są przecież śmieszni a do tego naćpani

- Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku....

Poniżej zapis wideo z występu Lady Pank w Tarnobrzegu. Jak oceniacie zachowanie Panasewicza na scenie?

Zobacz: Pijana Krupa symuluje stosunek seksualny z przyjaciółką

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama